Każdy związek pomiędzy dwojgiem ludzi przechodzi kilka etapów, zwanych też czasem porami roku. To, na jakim etapie aktualnie się znajdujecie, może wpływać na wasze wzajemne relacje, a także doprowadzać do niepotrzebnych napięć i konfliktów. Najważniejsze to zrozumieć, że związek ewoluuje, być może w odrobinę innym tempie dla każdego z was.
Nie oznacza to, że druga strona traci zainteresowanie czy przestaje darzyć swojego wybranka gorącym uczucie. Jakie „pory roku” wyróżnić można w każdym związku? Na początku pojawia się wiosna. Jest to czas zakochania się, kiedy dwoje ludzi odczuwa do siebie silne przyciąganie. Uczucie jest nowe, chce się więc jak najwięcej czasu spędzać z drugą osobą. Ludźmi targa wówczas burza hormonów. Następnie pojawia się lato – okres głębszego poznania się, jednakowo na poziomie fizycznym, psychicznym czy duchowym. Na tym etapie życia zaczynają tworzyć wspólny świat. Kolejnym etapem jest jesień, gdzie poziom fascynacji słabnie i przestajemy idealizować naszego partnera, a widzimy go takim, jaki jest. Poznajemy wady partnera, ale też sami zaczynamy okazywać cechy, które wcześniej były ukryte. To, czy przetrwamy pierwsze konflikty i kłótnie zdeterminuje, czy związek okaże się trwały. Zima jest okresem oddalenia się od siebie – nie końca uczucia. Znamy się już na tyle dobrze, jesteśmy pewni naszego partnera, że zaczynamy żyć też dla siebie, chcemy zrobić coś samodzielnie. Nie należy jednak zapominać o partnerze.
Bycie w szczęśliwym i satysfakcjonującym związku jest marzeniem wielu osób. Niektórym wydaje się, że jest to bardzo proste, bo wystarczy tylko spotkać na swojej drodze właściwą osobę. Okazuje się jednak, że samo wejście w związek z kimś wyjątkowym nie gwarantuje szczęścia na długie lata. O każdą relację trzeba dbać i włożyć w nią odpowiednią ilość starań.
Podstawą jest porozumienie
Aby stworzyć dobrą relację trzeba bardzo dbać o właściwą komunikację. Jest sprawą oczywistą, że starać muszą się obydwie strony. Warto więc zacząć poznawanie siebie od długich i szczerych rozmów. Partnerzy muszą się nauczyć ze sobą otwarcie rozmawiać. Trzeba jasno komunikować swoje potrzeby i równie jasno wyznaczać granice. Aby rozmowy były naprawdę udane musi im towarzyszyć zaufanie. Gdy partnerzy potrafią otworzyć się na siebie mają szansę zbudować głęboką więź. Podstawą głębokiej relacji miłosnej musi być przyjaźń. By czuć się bezpiecznie w związku trzeba mieć pewność, że zawsze można liczyć na pomoc i zrozumienie drugiej strony. Z przyjaźnią nierozerwalnie łączy się także wzajemny szacunek.
Podobne podejście do życia
Osoby, które tworzą ze sobą związek powinny rozmawiać o swoich poglądach ale także i o celach życiowych. Należy jasno sobie mówić, co dla kogo jest ważne. Tylko osoby, które wyznają podobne priorytety mają szansę stworzyć długotrwałą relację. Chodzi o to, by mieć podobne dążenia życiowe, co oczywiście nie wyklucza osobistych ambicji każdej ze stron.
Pełne zaufanie
Głęboki związek to taki, gdzie partnerzy są siebie pewni. Każde z nich może oddzielnie umówić się z własnymi znajomymi czy w pojedynkę wyjechać na urlop. Tak dzieje się wtedy, gdy partnerzy są siebie pewni. Niestety w wielu związkach i małżeństwach mają miejsce próby ograniczania kontaktów z rodziną czy znajomymi. Zdarzają się partnerzy na tyle zaborczy, że na wszystkie spotkania towarzyskie chodzą ze swoją połówką, bo tak bardzo potrzebują ją kontrolować. Często bywa to nazywane przezornością, jednak nie wróży to nic dobrego. Jeśli kogoś kochamy to ufamy mu i dajemy mu wolność.
Wiele kobiet, które spotykamy na naszej drodze, szuka miłości. Większość z nich boi się samotności oraz upływającego czasu i z coraz większym naciskiem podejmuje kolejne kroki mające zbliżyć je do poznania idealnego partnera. Czasami nawet ten nieidealny jest wystarczającą opcją, byle tylko uciec od samotności. Gdy jednak na ich drodze nie pojawia się nikt gotowy to rozpoczęcia z nimi relacji niestety, zaczynają szukać problemu w sobie. Tracą pewność siebie, ponieważ czują się niewystarczająco piękne, aby ktoś zechciał poznać je bliżej. Być może są zbyt nudne lub ich figura nie spełnia oczekiwań otaczającego je świata. Jest to jeden z największych błędów, jakie można popełnić, ponieważ pierwszym krokiem do znalezienia miłości jest pokochanie siebie. Dopiero gdy nauczymy się być same ze sobą i będzie dawało nam to szczęście, dopiero wtedy będziemy gotowe na rozpoczęcie poważnego związku. Pewność siebie i zrozumienie swojej wartości przyciąga innych i sprawia, że stajemy się atrakcyjne niezależnie od naszych cech zewnętrznych.