Nazywane inaczej w psychologii “wysokoreaktywnymi”, nie mają lekkiego życia. Od najmłodszych lat podatne na krytykę, zwłaszcza niesprawiedliwą i ze strony osób najbliższych, szczególnie autorytetów, jak rodzice, nauczyciele, katecheci. Osoby wysokowrażliwe są w społeczeństwie cenione za niektóre cechy charakteru, jak prostolinijność, brak skłonności do nieuczciwości, chęć niesienia pomocy innym, pracowitość i zgodne usposobienie. Zajmują raczej stanowiska w typowo kobiecych zawodach, w których coraz więcej jest dziś mężczyzn: bywają psychologami, terapeutami, pracownikami socjalnymi, choć tutaj muszą jednocześnie wykazać się odpornością, której mają na starcie mniej niż reszta populacji. Nadwrażliwcy, bo tak ich niesłusznie negatywnie nazywano, to tacy trochę poeci, sporo wśród nich artystów, romantycy, uczuciowcy, przedkładający świat wnętrza nad zewnętrzny, wspólny świat zainteresowań ludzi, z którymi żyją. W epoce romantyzmu tworzyli kulturę autentyzmu, szczerości uczuć, bywali traktowani niesprawiedliwie za swoją sublimację duchową, uczucia wyższe, altruizm, niekiedy posunięty aż do granic normalności psychologicznej. Często bywali działaczami społecznymi, dla których liczył się bardziej człowiek w potrzebie, niż oni sami czy rodzina, z której pochodzili. Nie sposób dla nich przejść było obok widomej krzywdy ludzkiej. Nigdy nie realizowali siebie wbrew moralności, a sumienie u nich bywa wyjątkowo wrażliwe. Stale rozmyślając nad sensem istnienia, wahają się przed podjęciem decyzji, nawet w prostych sprawach, bacząc, czy nie czynią czegoś złego, niestosownego czy nieprzyzwoitego. Zwracają uwagę na opinię otoczenia, nie są samodzielni w samoocenie, która zależy nie tylko od obiektywnej wartości tego, co robią, ale przede wszystkim zgodności z etosem, etyką, wartościami, które uznają za najważniejsze. Nie muszą to być dodajmy wartości ogólnie uznawane w danej epoce w narodzie - często zmuszeni są jako non-konformiści “płynąć pod prąd”, stawiać bierny opór, nie są bowiem oportunistami, którzy by zmieniali poglądy stosownie do wskaźników polityki bieżącej. W tym sensie wierni temu, co wynieśli z domu, szkoły, studiów, Kościoła, nie mają łatwo. Raczej są postrzegani niekiedy jako “sztywni”, nie łapią bowiem każdej okazji, by zarobić, nie chcą pchać się w życiu na pierwsze miejsca i przepychać łokciami w drodze do celu.
Potrafią cierpliwie czekać, na przykład na właściwego partnera, a kiedy ten się nie zjawi, raczej wybierają samotność albo niemodną dziś drogę w stanie duchownym niż wiązanie się z pierwszą lepszą osobą. Są ostrożne w relacjach, które postrzegają nie jako krótkoterminowe lokaty, ale projekty na całe życie, długoletnie przyjaźnie w tej grupie są na porządku dziennym. Niemniej bywają w nich ukryte pokłady nieprzepracowanych emocji, pretensji i żalów, poczucia krzywdy, które maskują ciągłym dobrym samopoczuciem, nieśmiałym humorem i nastawieniem bardziej na słuchanie niż wyrażanie siebie i swoich poglądów. Nie prowokują nigdy kłótni, w których chcieliby postawić na swoim, za wszelką cenę “zniszczyć” przeciwnika, bowiem są zdania, że z każdym prawie da się dojść do porozumienia. Pośród wrażliwości bardzo ważne miejsce zajmuje obok wspomnianej sztuki także cały świat natury, roślin i zwierząt, którymi lubią się otaczać, gdy czują samotność, pustkę czy chcą wypocząć od zbyt zawiłych relacji. Wrażliwość dotyczy także sfery duchowej, stąd często spędzają czas na rozmyślaniach, częściej można ich spotkać w kościele, nawet w środku na samotnej modlitwie, w pustej świątyni, bowiem cenią kontakt także z sobą i przedmiotem swej czci, o której nie lubią opowiadać wszem i wobec. Raczej skryci, otwierają się chętnie przed charakterami podobnymi sobie, tworzą zamknięte grupy w Internecie, gdzie niełatwo wniknąć intruzom, a także umawiają się w różnych kołach zainteresowań w czasie wolnym, szczególnie poświęconym sensowi życia. Nie postrzegają bowiem ludzkiej pielgrzymki w kategoriach materialistycznych, lecz egzystencjalnych, czyli nad materię i wszelkie dobra materialne przedkładają wartości duchowe, moralne, społeczne i zaangażowanie w budowę lepszej przyszłości.
Bardzo często ich życie przypomina walkę, taką najszlachetniejszą, bo ze swoimi wadami, słabościami i niekiedy zbyt surowo sobie wypominanymi przewinieniami, a nie z otoczeniem. Bardzo często życie traktują w kategoriach szansy, zadania, daru bądź misji, której brakuje przeciętnym zjadaczom chleba. Nie zgadzając się na przeciętność, zwykle nie ‘robią interesów’, nie byliby dobrymi maklerami giełdowymi, bankowcami ani inwestorami. Nie chcą życia rozumianego po mieszczańsku jako “oby do wiosny”, “jakoś-to-będzie”, więc gdy trzeba przejmują inicjatywę, biorą sprawy w swoje ręce, proponują innowacyjne, nietypowe rozwiązania problemów społecznych czy choćby zawodowych. Do wysokowrażliwych należało bardzo wielu znanych Polaków, np. Szopen, Słowacki, Wyspiański i wielu znanych z podręczników historii osobistości, które walczyły o lepsze jutro nie tylko dla siebie, ale dla kraju. To, że mają tę cechę przeszkadza bowiem bardziej w ich prywatnym świecie, ale jest bardzo korzystne dla społeczeństwa. Przykładem mogą być też Korczak, który został z podopiecznymi dziećmi do tragicznego końca w obozie hitlerowskim w czasie wojny, a także Maksymilian Kolbe, który oddał życie, ratując obcego człowieka czy wcześniej brat Albert Chmielowski, który tak był wrażliwy na los wyzyskiwanych biedaków ówczesnego kapitalizmu, że zrezygnował świadomie i dobrowolnie z dobrze zapowiadającej się kariery artystycznej (był świetnym malarzem), by stać się jednym z anonimowych nędzarzy, jacy żyli w Galicji w II poł. XIX wieku. Rok 2017 upływa właśnie pod patronatem brata Alberta, którego hasłem przewodnim życia stały się słowa: “Bądź dobry jak chleb”.
Nade wszystko należy pamiętać, że wysoka wrażliwość, a nawet nadwrażliwość, nie są czymś złym, patologicznym, co należałoby poddawać terapii. Przeciwnie - próby takiego “leczenia” zazwyczaj nic nie dają, a mogą wpoić przekonanie, że “coś jest ze mną nie tak, jestem nienormalny”, a to bardzo duże i szkodliwe społecznie nieporozumienie. Akceptując osoby, które są pełne rozterek, wahań i pytań o charakterze moralnym, czynimy świat lepszym, bo ukryte pokłady kreatywności w nich są wprost trudne do przecenienia.
Oszuści coraz częściej próbują swoich sił na popularnych serwisach randkowych. Z racji ogromnego wzrostu popularności serwisów i portali randkowych, na takich serwisach pojawia się również masa fałszywych kont. W pewnym stopniu mogą one być zagrożeniem dla normalnych użytkowników, dlatego warto dowiedzieć się, jakich zasad należy przestrzegać aby zadbać o swoje bezpieczeństwo w sieci!
Wybieraj tylko moderowane portale randkowe!
W internecie można znaleźć setki, jak nie tysiące rozmaitych stron, serwisów oraz portali randkowych. Wśród nich znajdują się te w pełni bezpieczne, jednak użytkownicy przeglądający internet mogą trafić również na te niebezpieczne. Warto więc wybierać jedynie sprawdzone i co szczególnie ważne, moderowane portale na których na pierwszym miejscu nie lądują zdjęcia profili samych "ideałów jak z obrazka" czy wręcz przeciwnie, zdjęcia nie przedstawiające żadnej osoby. Oba przypadki od razu powinny dać do myślenia - czy aby ktoś pilnuje tutaj porządku?
Zweryfikuj drugą osobę
Umiesz liczyć? Licz na siebie! To znane powiedzonko jest bardzo adekwatne również do tej sytuacji. Warto zwracać szczególną uwagę na to, z kim rozpoczynamy konwersacje na danym portalu. Jeśli nawet użytkownik wydaje się w pełni realny i zaufany, to warto zachować i tak dozę niepewności, ponieważ w internecie można bardzo łatwo manipulować drugą osobą. Bądźmy więc wyczuleni na zbyt prywatny kontakt z drugą osobą i wystrzegajmy się klikania w niezaufane linki czy też podawania swoich danych osobistych.
Loguj się ze zweryfikowanej sieci internetowej!
Czy wiesz, że używanie publicznych sieci Wi-Fi może być bardzo niebezpieczne? Dzieje się tak z powodu łatwego dostępu osób trzecich do Twojego telefonu bądź innego urządzenia. Jeśli hacker bądź po prostu oszust dostanie się za pomocą publicznego połączenia internetowego do Twojego telefonu, to w prosty sposób może zdobyć hasła i loginy do wszystkich stron, serwisów i aplikacji, które mają zapamiętane dane logowania na Twoim urządzeniu. Jeśli więc interesują nas bezpieczne randki online to warto korzystać jedynie z zaufanych źródeł internetu, a publicznych sieci powinniśmy zdecydowanie unikać.
Zwracaj uwagę na zabezpieczenie SSL!
Ostatnimi czasy wszystkie zaufane strony posiadają w lewym górnym rogu specjalną kłódkę. Jeśli jest ona zamknięta, to oznacza to, że dana witryna internetowa posiada specjalne zabezpieczenie SSL. Dzięki temu przesył wszelkich danych oraz informacji jest zaszyfrowany i nikt nie wejdzie w jego posiadanie. Brak takiej kłódki oznacza, że dana strona stanowi dla nas zagrożenie i powinniśmy ją opuścić. Oczywiście posiadanie takiej kłódki nie jest jednoznaczne z zapewnieniem pełnego bezpieczeństwa na danej stronie internetowej i warto wciąż zachować czujność.
Powyższe wskazówki powinny znacznie zwiększyć Państwa bezpieczeństwo w sieci oraz wszelkie randkowanie online. W internecie należy zachować szczególną czujność, ponieważ oszuści bardzo sprytnie wykorzystują manipulację oraz naiwność użytkowników. Jeśli interesują nas randki online, to musimy być szczególnie uważni. Portale randkowe zrzeszają masę obcych ludzi, którzy nie zawsze mają czyste intencje co do naszej osoby i należy o tym zawsze pamiętać.
Randki to czas, w którym mężczyźni często stają przed wyzwaniem, jakie jest znalezienie odpowiedniej partnerki i nawiązanie z nią kontaktu. Szukając miłości i stabilnej relacji, warto znać kilka porad, które pomogą w bezpiecznym i skutecznym szukaniu miłości. W tym artykule przedstawiam kilka takich porad dla mężczyzn.
Zadbaj o swój wygląd
Jednym z pierwszych wrażeń, które kobiety odnoszą o mężczyznach, jest ich wygląd. Dlatego warto zadbać o swój wygląd i dbać o higienę osobistą, aby sprawić dobre wrażenie. Wybierając strój na randkę, warto postawić na elegancki i schludny wygląd.
Bądź otwarty na rozmowę
Podczas randki warto słuchać rozmówcy i okazywać zainteresowanie tym, co mówi. To pomoże w budowaniu relacji i ułatwi nawiązanie kontaktu. Nie obawiaj się pytać o zainteresowania i pasje rozmówcy, a także dzielić się swoimi.
Bądź pewny siebie
Pewność siebie to jedna z cech, która przyciąga kobiety. Bądź pewny swoich umiejętności i swojej wartości jako mężczyzny. To pozwoli Ci zrobić dobre wrażenie na rozmówcy i pomoże Ci w nawiązaniu kontaktu.
Nie rzucaj się na głęboką wodę
Jeśli umawiasz się na randkę, nie musisz od razu myśleć o długoterminowej relacji. Warto zacząć od niewymuszonych spotkań, które pozwolą Ci poznać osobę, zanim podejmiesz decyzję o przyszłości waszej relacji.
Bądź szczery
Podczas randki warto być szczery i otwarty. Nie udawaj kogoś, kim nie jesteś, bo to na dłuższą metę nie przyniesie dobrych efektów. Szczerość to cecha, którą kobiety doceniają w mężczyznach.
Bądź romantyczny
Romantyczny gest może zrobić na kobiety wielkie wrażenie. Warto pokazać, że jesteś gotowy na małe gesty, które sprawią radość twojej rozmówczyni. Może to być np. kwiat, napisanie miłego smsa lub zorganizowanie niespodzianki.
Podsumowanie
Randki to szansa na poznanie kogoś nowego i nawiązanie wartościowej relacji. Dlatego warto pamiętać o kilku prostych zasadach, które ułatwią skuteczne i bezpieczne szukanie miłości.