portal randkowy smartpage.pl
Zdjęcie na portalu randkowym
Zdjęcie na portalu randkowym
Zdjęcie na portalu randkowym
Zdjęcie na portalu randkowym
Zdjęcie na portalu randkowym
Płeć: Mężczyzna Imię: Nie podano Wiek:28 Wzrost: 160 Sylwetka:Nie podano Dzieci: Nie podano Wykształcenie:Nie podano Województwo: Śląskie Miasto: Myszków Styl:Nie podano Mieszkam:Nie podano Szukam tutaj:Nie podano Pierwsza randka:Nie podano Znak zodiaku:Nie podano

Jestem jaki jestem :)więc zapraszam :)

bezkonfliktowy cichy cieply cierpliwy delikatny dyskretny kochający lojalny miły nieśmiały odpowiedzialny optymista oryginalny otwarty poważny przyjacielski przyjazny rodzinny romantyczny tajemniczy troskliwy uczciwy wrażliwy żądny przygód zdecydowany

coś ciekawego filmik u Ciebie filmik w domu ognisko przygoda(bez podtekstu) randka spacer

Tak całkiem jeszcze niedawno powszechnie uważano flirtowanie w sieci za coś abstrakcyjnego, a w najlepszym wypadku za akt desperacji. Czasy się jednak zmieniły i coraz więcej osób przekonuje się do powyższego rozwiązania. Trudno w zasadzie się temu dziwić, gdyż brak czasu, pogoń za karierą i szereg innych tego typu zdarzeń mocno komplikuje nasze codzienne życie. Stąd też trudno się dziwić, że rozglądamy się za zupełnie nowymi rozwiązaniami i do nich należą choćby wzgardzone parę lat wcześniej portale randkowe. Jest to wbrew pozorom świetne narzędzie, które przyda się niejednej osobie bez względu na płeć, wiek czy też miejsce zamieszkania. Warto dodać, że nawet będąc osobą nieśmiałą czy też z innych względów ciężko nam inicjować kontakty z płcią przeciwną to poprzez portale randkowe jest to dużo łatwiejsze. Do wyboru mamy bezpłatne oraz te wymagające opłat portale. Sama konieczność ponoszenia opłat nie jest taka znów zła, ale musi za nią iść moderacja i bezpieczeństwo korzystających. Chcąc znacząco zwiększyć swoje szanse na poznanie kogoś, warto podać przy zakładaniu konta prawdziwe informacje o sobie. Jednocześnie autentyczna fotka niebędąca jednocześnie zdjęciem do paszportu wiele może zdziałać.

Zaufanie to cienka nić, łącząca ludzi. Bez zaufania nie można mówić o żadnej relacji, jednak niełatwo jest je zdobyć. Jak tego dokonać? Przede wszystkim trzeba być wiarygodnym. Fałszywe wrażenie, szczególnie na początku znajomości sprawi, że bardzo trudno będzie nam zdobyć ufność drugiego człowieka.
Bardzo ważne jest również okazywanie szacunku drugiemu człowiekowi. Arogancja i lekceważenie osłabia naszą wiarygodność w oczach innych, trzeba więc pamiętać o trosce i zwykłym zainteresowaniu człowiekiem, jeśli chcemy zdobyć jego szczere zaufanie. Każdy z nas popełnia błędy, jeśli jednak chcemy być godni zaufania, musimy te błędy naprawiać, szczególnie jeśli dotyczą one bezpośrednio drugiego człowieka. Czasami wystarczy jedynie przeprosić i żałować, to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż oszukiwanie kogoś i samego siebie, że nic się nie stało. Bardzo częstym błędem, jaki popełniamy jest obiecywanie więcej, niż jesteśmy w stanie zrobić. To bardzo osłabia zaufanie. Nie warto obiecywać komuś tego, czego nie będziemy w stanie mu dać. W znacznie lepszym świetle postawi nas zrobienie dla kogoś czegoś, czego nie obiecywaliśmy i czego druga osoba się nie spodziewała.
Powierzone zadania i złożone obietnice nie mogą zostać przez nas w żaden sposób zaniedbane, jeśli tylko chcemy zdobyć czyjeś zaufanie. Osoba godna zaufania to osoba, która umie nie tylko mówić, ale też słuchać. To bardzo ważna i ceniona umiejętność. Najważniejsze jednak jest.. zaufanie. Nikt nie zaufa osobie, która sama jest nieufna. Zaufamy drugiej osobie i okażmy jej to. To zdecydowanie najlepszy sposób na zdobycie ufności i zbudowanie trwałej, głębokiej relacji z drugim człowiekiem.

Samoakceptacja i wyrozumiałość dla samego siebie to klucze do dobrego samopoczucia, nawiązywania lepszych kontaktów z ludźmi i osiągnięcia sukcesów. Bez nich nie tylko nigdy nie będziemy zadowoleni z samych siebie, ale także z otaczającego nas świata i ludzi, którymi się otaczamy. Pokochanie siebie nie jest jednak łatwym zadaniem i tygodniowy kurs z internetu nie zaszczepi w Tobie pewności siebie.


Miłość do samego siebie a poczucie własnej wartości
Samoakceptacja jest nam potrzebna przede wszystkim po to, żeby żyć ze sobą w zgodzie. Jesteśmy kimś, kogo musimy nie tylko tolerować, ale i akceptować i przyczyna tego jest znacznie szersza niż samo „dobre czucie się ze sobą”. Problemy z postrzeganiem samego siebie mogą doprowadzić nasze zdrowie psychiczne do ruiny, powodować lub sprzyjać pojawieniu się depresji, a nawet ostatecznie spowodować całkowite zamknięcie się w sobie. Poczucie własnej wartości nadaje nam właśnie to, jak się postrzegamy, a jeśli nie zaakceptujemy swoich wad czy mankamentów, nigdy nie docenimy tego, jak naprawdę jesteśmy cenne i co możemy znaczyć dla innych.


Brak samoakceptacji utrudnia kontakty z innymi
Brak samoakceptacji jest destrukcyjny nawet dla naszej relacji z samym sobą, a co dopiero z osobami spoza. Nasi bliscy, znajomi z pracy czy ze szkoły odczują wyraźnie, że się nie akceptujemy, czy tego chcemy, czy nie. W ten sposób możemy się stać ofiarą, jeśli akurat osoba po drugiej stronie okaże się psychopatą czy manipulantem. To właśnie osoby z niskim poczuciem własnej wartości najczęściej pozostają w długich toksycznych związkach. Takim osobom trudno jest również zbudować zdrową relację, bo nie są w stanie uwierzyć, że komplementy, które ktoś im prawi, są szczere albo że ta konkretna, wspaniała osoba chciałaby z nimi być.


Miłość do siebie nie oznacza bezkrytyczności
Narcyzy kochają się bezgranicznie, prawda? Ale nie uważamy ich wcale za sympatycznych i dobrych znajomych, raczej za zimne i wyrachowane jednostki, które nie liczą się z dobrem innych. Żadna skrajność nie jest dobra, tak samo jest z pokochaniem siebie. Akceptacja swoich wad i ograniczeń nie oznacza, że od teraz nie będziemy nad sobą w ogóle pracować, ale to właśnie dzięki zaakceptowaniu zrozumiemy, czego tak naprawdę nie możemy w sobie zmienić, a co jak najbardziej da się poprawić. To pierwszy krok do stania się najlepszą wersją siebie, ale żeby to osiągnąć, musimy rozwijać się przez całe swoje życie na płaszczyznach, na których zależy Ci najbardziej.


Internet i narzucony kanon piękna
Problemy z samoakceptacją dziś wiążą się z jednym, bardzo potężnym i powszechnym medium: sieciami społecznościowymi. To na nich oglądamy codziennie idealnie zbudowane modelki, które żyją z pokazywania światu swojego ciała. One często nie zmagają się z problemami życia codziennego, nie brakuje im pieniędzy, mają miejsce do ćwiczeń i pomoc dietetyka. My możemy tylko o tym wszystkim pomarzyć. Nie jest jednak łatwo przekonać samego siebie, że nie powinnyśmy się przejmować. Wiele osób wpada w kompleksy, mimo że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w Internecie nie ma niczego prawdziwego, a te modelki często nie wyglądają w rzeczywistości tak, jak na zdjęciach.