Jeśli sądzisz, że w Twoim wieku już nie czeka Cię wielka miłość, możesz być w ogromnym błędzie. Takim pesymistycznym podejściem do życia marnujesz szansę na poznanie naprawdę interesującej osoby. Możesz spotkać w sieci człowieka, który ma podobne do Ciebie spojrzenie na świat, zbliżone poglądy a tematów do rozmów macie naprawdę sporo. Czasem warto pomóc szczęściu i założyć konto na portalu randkowym. To nic nie kosztuje.
Poznawanie partnera w sieci jest bardzo korzystne
Zaletą portali randkowych jest to, że możemy chociaż trochę poznać osobę, zanim spotkamy ją w świecie realnym. Oszczędza to nasz czas, ponieważ z reguły jeśli rozmowa pisana się nie klei to również spotkanie może odbyć się w całkowitym milczeniu. Często nie chcemy tracić czasu na nieudane spotkania i od zera dowiadywać się kim jest nasz rozmówca. Dobrze jest wybrać na początek randki w sieci za darmo. Jeśli odbędziemy kilka zapoznawczych rozmów w sieci zapewne zdążymy dowiedzieć się kilku faktów z życia nowo poznanej osoby i automatycznie mamy o czym rozmawiać w realu.
Za poznawanie nowych ludzi w sieci nie musisz płacić
Wiele osób wybiera spośród różnych opcji randki z darmową rejestracją. To nieprawda, że darmowe usługi są gorsze, niż te płatne. Wszystko, tak naprawdę, zależy od nas i naszych potrzeb. Jeśli chcemy spróbować nawiązać znajomość w sieci, nic nie stoi na przeszkodzie, aby za utworzenie konta w serwisie randkowym nic nie płacić
Stało się, po długich i ciekawych rozmowach decydujecie się na spotkanie w realu. Ekscytującemu oczekiwaniu na pierwsze spotkanie, często towarzyszy również niepokój. Zadajemy sobie wiele różnych pytań. A co jeśli mu/jej się nie spodobam? Co jeżeli przytrafi mi się jakaś gafa? A jeśli nie będziemy mieli o czym rozmawiać?
Stres przed pierwszą randką to normalna sprawa, w końcu każdy z nas chce wypaść jak najlepiej. Zdenerwowanie, nie jest niczym złym, choć łatwiej będzie nam prowadzić rozmowę, jeśli chociaż trochę się zrelaksujemy.
Wybór miejsca jest kluczowy. Jeśli macie wspólne pasje lub zainteresowania, dobór miejsca będzie prosty. Warto zadać sobie pytanie, czy chcemy spędzić czas aktywnie, w nietypowy sposób, np. na ściance wspinaczkowej, czy wolimy usiąść i spokojnie porozmawiać w restauracji. Wybór głośnego i zatłoczonego miejsca, jakim jest klub jest dość kiepski, ponieważ nie pozwoli Wam na swobodną rozmowę.
Uśmiech oraz miłe słowa pod adresem drugiej osoby pozwolą nam na przełamanie pierwszych lodów. Komplement z pewnością sprawi przyjemność drugiej osobie, zarówno kobiecie, jak i mężczyźnie i pozwoli nam na rozpoczęcie spotkania od pozytywnego akcentu.
Przede wszystkim, skoro zdecydowaliście się na spotkanie, to znaczy, że do tej pory Wasza znajomość bardzo dobrze się rozwijała, więc nie należy z góry zakładać, że nie będziecie mieli o czym rozmawiać. Nawet jeśli trafi się chwila niezręcznej ciszy, możesz łatwo z niej wybrnąć, zadając neutralne pytania otwarte, czyli takie, które wymagają odpowiedzi bardziej rozwiniętej niż „tak” lub „nie”. Postaraj się zapamiętać zainteresowania osoby, z którą umówiłeś się na spotkanie i zapytaj o początki lub szczegóły związane z jej hobby. Ludzie lubią dzielić się swoją pasją, więc takie pytanie nie tylko ją lub jego ucieszy, ale także może stać się punktem wyjścia do rozmów na inne tematy.
Bardzo ważne jest, by starać się poznać drugą osobę, okazywać jej dużo zainteresowania na takich spotkaniach. Dobrze jest jednak znaleźć równowagę, tak by nie mówić przez całą randkę tylko o sobie, ale też nie zarzucić drugiej osoby dziesiątkami pytań. Niemniej jednak, jest kilka tematów, których lepiej nie poruszać na pierwszych spotkaniach. Zagadnienia takie jak poglądy polityczne, wyznaniowe czy zarobki, lepiej omijać. Należy też unikać rozmów o swoich byłych partnerach, szczególnie, gdy nie mamy nic dobrego do powiedzenia na ich temat. Warto też nastawić się pozytywnie, zarówno do siebie, jak i do otoczenia. Niegrzeczne komentarze dotyczące obsługi w restauracji czy też narzekanie na długą kolejkę do kasy w kinie, przedstawią nas w bardzo niekorzystnym świetle.
Należy również pamiętać o podstawach. Spóźnienie, niechlujny lub wulgarny strój, źle o nas świadczą. Najważniejsze to myśleć pozytywnie i nastawić się na miłe spędzenie tego czasu, a nawet jeśli znajomość nie rozwinie się poważniej, będziemy to spotkanie mile wspominać.
Przyjaźń sprawdzona miłość
Współczesny człowieka coraz częściej zabiega o uznanie i poklask innych osób. Czyni to już nie tylko w świecie realnym ale również tym wirtualnym. Sytuacja, w której coś tworzy, uzmysławia mu jak wiele ma przyjaciół, zamieszcza rzeczy na facebooku i czeka aż otrzyma like w jak największej ilości. Sprawia to czasami, że zapomina spotykać się z tymi przyjaciółmi, których ma na co dzień, obok siebie. W końcu powiedział już całemu światu, że coś zrobił. Uznał więc, że i przyjaciele mieszkający najbliżej już o tym wiedzą. Bywa jednak, że ci przyjaciele, którzy są obok, wolą usłyszeć nowiny od nas w cztery oczy niż wierzyć w to co pisze się w świecie wirtualnym.
Vera amicitia to właśnie zaprzeczenie współczesnego człowieka i jego tendencji do izolacji siebie w świecie realnym, na rzecz świata wirtualnego. Vera amicitia to przyjaźń prawdziwa. Opiera się o zasady przyjaźni Achillesa i Patroklesa z "Iliady" Homera. Jest to przyjaźń, która jest w stanie oddać życie za drugiego człowieka, którego obejmuje się ramionami przyjaźni vera amicitia.
Jest to przyjaźń idealna, nie mająca żadnej skazy, będąca przyjaźnią dość rzadko spotykaną w życiu. Przyjaźń, której szuka się ze świecą, bo jest tak rzadka i głęboko ukryta. Vera amicitia to przyjaźń bezgraniczna, nie oczekująca niczego w zamian, taka która opiekuje się sobą nawzajem bez konieczności mówienia o potrzebach. Przyjaźń, która widzi, rozumie i zaspokaja, bez chęci otrzymania wdzięczności.
Trudno jest uwierzyć, że taka przyjaźń istnieje nadal. Zwłaszcza w obliczu zwiększonej dostępności do wiedzy umożliwiającej manipulacje innymi ludźmi, czasów w których przemoc, wojna i zysk są głównymi motywami postępowania - zwłaszcza elit. Rzadkością jest możliwość spotkania osób miłujących, którzy nie chcą w zamian nic.