Pierwsza randka to spotkanie, którego celem jest wzajemne poznanie. Opiera się ona głównie na rozmowie. Choć zwykle na pierwszą randkę czekamy w atmosferze podekscytowania to w praktyce okazuje się, że rozmowa bywa trudna. Urywanie się tematu, krępująca cisza przydarza się bardzo często. Jak temu zapobiec?
Przede wszystkim warto przygotować się do spotkania i obmyślić sobie tematy rozmów. Wiadomo, że na takim spotkaniu atmosfera powinna być lekka i przyjemna. Nie mówimy więc o sprawach przykrytych takich jak problemy i choroby oraz unikamy tematów kontrowersyjnych typu polityka. O co więc możemy zapytać swojego współtowarzysza? Warto pytać o to co lubi robić w czasie wolnym a więc o pasje, sport, wyjazdy. Można pytać o plany na najbliższy czas, rodzinę, przyjaciół czy śmieszne wydarzenia z dzieciństwa. Możemy też zapytać o ulubioną restaurację, muzyką czy klub. Poza tym możemy ogólnie zapytać o pracę, szkołę czy doświadczenia z płcią przeciwną. W czasie takiego spotkania warto poznać poglądy na życie drugiej strony. Można zapytać o ulubione motto życiowe. Warto dowiedzieć się także jakie cechy charakteru u innych ceni nasz rozmówca.
Samoakceptacja i wyrozumiałość dla samego siebie to klucze do dobrego samopoczucia, nawiązywania lepszych kontaktów z ludźmi i osiągnięcia sukcesów. Bez nich nie tylko nigdy nie będziemy zadowoleni z samych siebie, ale także z otaczającego nas świata i ludzi, którymi się otaczamy. Pokochanie siebie nie jest jednak łatwym zadaniem i tygodniowy kurs z internetu nie zaszczepi w Tobie pewności siebie.
Miłość do samego siebie a poczucie własnej wartości
Samoakceptacja jest nam potrzebna przede wszystkim po to, żeby żyć ze sobą w zgodzie. Jesteśmy kimś, kogo musimy nie tylko tolerować, ale i akceptować i przyczyna tego jest znacznie szersza niż samo „dobre czucie się ze sobą”. Problemy z postrzeganiem samego siebie mogą doprowadzić nasze zdrowie psychiczne do ruiny, powodować lub sprzyjać pojawieniu się depresji, a nawet ostatecznie spowodować całkowite zamknięcie się w sobie. Poczucie własnej wartości nadaje nam właśnie to, jak się postrzegamy, a jeśli nie zaakceptujemy swoich wad czy mankamentów, nigdy nie docenimy tego, jak naprawdę jesteśmy cenne i co możemy znaczyć dla innych.
Brak samoakceptacji utrudnia kontakty z innymi
Brak samoakceptacji jest destrukcyjny nawet dla naszej relacji z samym sobą, a co dopiero z osobami spoza. Nasi bliscy, znajomi z pracy czy ze szkoły odczują wyraźnie, że się nie akceptujemy, czy tego chcemy, czy nie. W ten sposób możemy się stać ofiarą, jeśli akurat osoba po drugiej stronie okaże się psychopatą czy manipulantem. To właśnie osoby z niskim poczuciem własnej wartości najczęściej pozostają w długich toksycznych związkach. Takim osobom trudno jest również zbudować zdrową relację, bo nie są w stanie uwierzyć, że komplementy, które ktoś im prawi, są szczere albo że ta konkretna, wspaniała osoba chciałaby z nimi być.
Miłość do siebie nie oznacza bezkrytyczności
Narcyzy kochają się bezgranicznie, prawda? Ale nie uważamy ich wcale za sympatycznych i dobrych znajomych, raczej za zimne i wyrachowane jednostki, które nie liczą się z dobrem innych. Żadna skrajność nie jest dobra, tak samo jest z pokochaniem siebie. Akceptacja swoich wad i ograniczeń nie oznacza, że od teraz nie będziemy nad sobą w ogóle pracować, ale to właśnie dzięki zaakceptowaniu zrozumiemy, czego tak naprawdę nie możemy w sobie zmienić, a co jak najbardziej da się poprawić. To pierwszy krok do stania się najlepszą wersją siebie, ale żeby to osiągnąć, musimy rozwijać się przez całe swoje życie na płaszczyznach, na których zależy Ci najbardziej.
Internet i narzucony kanon piękna
Problemy z samoakceptacją dziś wiążą się z jednym, bardzo potężnym i powszechnym medium: sieciami społecznościowymi. To na nich oglądamy codziennie idealnie zbudowane modelki, które żyją z pokazywania światu swojego ciała. One często nie zmagają się z problemami życia codziennego, nie brakuje im pieniędzy, mają miejsce do ćwiczeń i pomoc dietetyka. My możemy tylko o tym wszystkim pomarzyć. Nie jest jednak łatwo przekonać samego siebie, że nie powinnyśmy się przejmować. Wiele osób wpada w kompleksy, mimo że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w Internecie nie ma niczego prawdziwego, a te modelki często nie wyglądają w rzeczywistości tak, jak na zdjęciach.
Dbałość o związek powinna cechować obie jego strony, inaczej nie można liczyć na długie trwanie i funkcjonowanie tej relacji. Niestety, większość partnerów postrzega swoją relację jako coś tak stałego, co nie może ulec jakiejkolwiek zmianie czy przewartościowaniu, że zupełnie przestają dbać o drugą stronę i w końcu, przez swoja ignorancję, doprowadzają do kryzysu w związku i jego upadku. Dlatego tak właśnie ważne jest, żeby nigdy w związku nie poddawać się i nie tracić z oczu drugiej osoby.
Nigdy nie trać miłości z oczu
Podstawą dla każdego udanego związku, który ma przetrwać lata, jest nieustanne i umiejętne wzbudzania zainteresowania i podsycania uczuć u obojga partnerów. Z czasem, po wielu latach, wiele par przestaje zauważać siebie nawzajem, ignorować swoje potrzeby, aż w końcu żadne z nich nie może znieść tej sytuacji, więc relacja rozpada się, pozostawiając złamane i strzaskane serca. Nawet najsilniejsza miłość i uczucie może upaść, gdy zderza się z codziennością i banalnością kolejnych dni.
Ratunek przed katastrofa
Istnieją jednak metody, dzięki którym każdy związek może być szczęśliwy przez długi czas – zawsze i w każdej sytuacji trzeba ukochana osobę dostrzegać i celebrować jej obecność w naszym życiu, jakby była skarbem. Kino, romantyczna kolacja i spacer – to droga ku sukcesowi. Szczególnie wizyta w kinie może podsycić ogień uczuć, ponieważ miejsce to daje niesamowitą, intymną atmosferę dla dwojga, pozwalając również obcować z dobrym kinem, co jest przyjemnością samą w sobie.