Każdy człowiek żyje po to, aby mieć obok siebie kogoś. Nikt nie jest stworzony do życia w samotności, gdyż jest ona przykra i smutna. Długotrwała samotność poza tym, że nie jest komfortowa, często źle odbija się na naszej psychice. Dlatego też potrzebujemy drugiej połowy. Obecnie ilość miejsc, w których osoby samotne poszukują przyjaciół czy miłości, uległa znacznemu rozszerzeniu.
Interesujących ludzi można spotkać więc nie tylko w pubach, kawiarniach, na imprezach w pracy czy na uczelni. Coraz to bardziej powszechny jest internet, a wraz z nim serwisy randkowe. To właśnie w internecie bardzo często osoby samotne szukają miłości. Portale dla samotnych w znacznym stopniu pomagają ludziom poszukującym bratniej duszy, którzy pragną poznać wymarzonego partnera. Portale takie dają szansę na pokonanie samotności, nową miłość i często stabilne uczucie. Dzięki nim można poznać przyjaciela i partnera na całe życie. Dlatego też z portali randkowych korzystają dziś w Polsce miliony osób, a większość z nich deklaruje, że poszukuje stałego związku.
Kobieta niezależna, co tak naprawdę znaczy ten termin? Każdy z nas definiuje to inaczej. Dla jednych to kobieta sukcesu, która pracuje i zarabia wyłacznie dla siebie. Dla innych zaś to kobieta, która nie posiada partnera i jest z tego powodu szczęśliwa, ponieważ nie czuje się zależna od drugiej osoby. Jeszcze inni mogą definiować ją jako osobę z własnym zdaniem.
W dawnych czasach kobiety były bardzo ograniczone, nie miały prawa głosu, ich obowiązkiem było opiekowanie się domem i dziećmi. Ich zdanie traciło na znaczeniu ze wzgląd na sam fakt, że były kobietami. Prawo do głosu nie tylko w życiu prywatnym, ale również społecznym i politycznym czy prawo do wiedzy przysługiwało tylko mężczyznom z racji, że kobiety były za głupie, aby decydować o losie swoim, a tym bardziej innych ludzi. Przez długi okres czasu musiały być zależne od ojców i mężów, traktowane jako "gorsza płeć”. Kobietom przyczepiono tabliczkę, która nakazywała im wierność oraz uległość wobec swoich mężów i Panów. Bezsilność kobiet wobec dość niekorzystnej sytuacji, w jakiej zostały postawione rosła wraz z wiekiem. Nie mniej kobiety coraz bardziej zaczęły się buntować przeciwko traktowaniu ich jak przedmiot toteż widzimy dzisiaj tego skutki.
W najgorszej sytuacji znajdowały się kobiety, które zostały sprzedane swym podwładnym. Niezdolne do walki lub wyrażenia słowa protestu musiały pogodzić się z tym, że ich życie zależało od woli i nastroju Pana. Musiały być bezwarunkowo posłuszne jako istoty bezbronne, oddane w ręce innego człowieka przeważającego je siłą nie tyle fizyczną, co władzy i statusu.
Dawniej, choć wcale można powiedzieć, że nie tak dawno, zaczęto traktować kobiety inaczej. Zaczęły zajmować się również dziedziną rachunkowości. Słabością mężczyzn stało się zarządzanie, dlatego powierzali tą żmudną robotę kobietom, a sami wyjeżdżali w teren doglądać swych włości, zawierać umowy oraz pełnić funkcję reprezentacyjną. Wówczas wtedy kobiety czuły się uznane.
Z upływem czasu kobiety zyskiwały coraz więcej praw, choć nadal istnieją państwa "zacofane", w których wciąż są pod pełną kontrolą mężczyzn traktowane nawet gorzej niż w poprzednich czasach. Być może jest to skutek zmian, jakie zaszły w różnych dziedzinach kultury lub religii.
Dzisiaj, feministki walczą o równouprawnienie w kwestiach wykonywanych zawodów, w społeczeństwie, w rodzinie, polityce itd. Zajmują się również m. in. walką z męską dominacją, tolerancją homoseksualizmu oraz dopuszczalnością aborcji. Zdaniem wielu ludzi kobiety wciąż powinny zajmować się opieką nad domem i dziećmi, bez prawa decydowania o sobie i być zależne od mężczyzn, gdyż taka jest ich rola. Zdecydowana większość kobiet uważa, że skoro również są ludźmi tak jak i mężczyźni mają prawo do własnych decyzji, porażek oraz sukcesów.
Obraz „kobiety niezależnej” jest w bardzo dużym stopniu pożądany przez współczesne kobiety, które chcą uwolnić się od stereotypów i przeszłości swoich przodkiń, którą nadal posługują się niektóre części społeczeństwa.
Randki wielu z nas kojarzą się z niepotrzebnymi i dużym wydatkami, których wolimy unikać. Nikt jednak nie powiedział nam, że udana randka zawsze łączy się z drogimi lokalami albo prezentami. Na każdym spotkaniu z naszą drugą połówką możemy zaoszczędzić, a w zasadzie uniknąć ponoszenia niepotrzebnych i często głupich kosztów. Zasady są bardzo łatwe, musimy jednak uświadomić sobie, że w randkach chodzi przede wszystkim o tę drugą osobę.
Wybierz bezpłatne aktywności
Albo postaw na te, które nie będą kosztowały Cię fortuny. Jeśli do tej pory zawsze stawiałeś na drogie restauracje albo wyjście do kina na każdy nowy film, to czas z tym zerwać. Na świecie jest masa znacznie tańszych albo wręcz bezpłatnych atrakcji. Czasami zwykły spacer w czasie sprzyjającej do tego pogody będzie znacznie lepszym wyborem, niż zarezerwowanie stolika miesiąc wcześniej i wydawanie kilkuset złotych za kolację dla dwojga. A jeśli twojej drugiej połówce nie podoba się zrezygnowanie z drogich aktywności, tylko dlatego, że chcesz zaoszczędzić, to chyba najwyższy czas na przemyślenie waszej wspólnej przyszłości.
Zacznijcie dzielić się kosztami
Kto płaci na waszych randkach? Jeśli wszystkie koszty ponosisz Ty, ale twoja druga połówka zarabia takie same pieniądze i spokojnie mogłaby za siebie płacić, to warto zaproponować podział kosztów. W ten sposób zaczniesz oszczędzać, a do tego wasz wkład w związek zacznie rozkładać się sprawiedliwie. Problem może pojawić się, jeśli twoja druga połówka jest młodsza i nie ma żadnych przychodów, bo jeszcze się uczy, ale i w tym wypadku możesz szukać oszczędności. Zapewne ma możliwość wejścia na różnego rodzaju imprezy tylko dla studentów lub uczniów, które przeważnie są tańsze i na które może udać wkręcić wam się razem.
Zrezygnujcie z wielkich wyjść przy każdej okazji
Wielkie wyjścia na rocznicę związku albo urodziny to bardzo fajna sprawa, ale nie urządzajcie ich sobie z każdej okazji. Wiele par ma zwyczaj świętować każdą pierdołę, kiedy spokojnie mogliby sobie to odpuścić i zamiast tego obejrzeć tematyczny film w domu. Jeśli odpuścicie sobie duże wyjścia, zaoszczędzicie sporo pieniędzy, nie mówiąc już o stresie związanym z wyjściem do eleganckiego miejsca, gdzie ciężko jest czuć się nam swobodnie. Zamiast tego postaw na coś tańszego, ale z akcentem, na przykład zamów sushi do domu albo zabierz swoją drugą połówkę na nową wystawę w waszym najbliższym muzeum.