portal randkowy smartpage.pl
Zdjęcie na portalu randkowym
Płeć: Mężczyzna Imię: Nie podano Wiek:32 Wzrost: 185 Sylwetka:Nie podano Dzieci: Nie podano Wykształcenie:Nie podano Województwo: Łódzkie Miasto: Głowno Styl:Nie podano Mieszkam:Nie podano Szukam tutaj:Nie podano Pierwsza randka:Nie podano Znak zodiaku:Nie podano

Ten uzytkownik jeszcze nie napisal nic o sobie. Wszyscy czekamy na jego opis.

Jesteśmy osobami z doświadczeniem na Polskim rynku randek internetowych, to tak słowem wstępu aby artykuł nabrał chociaż odrobinę zaufania z Waszej strony. Wiecie jaka jest prawda o płatnych portalach? Żadnemu z nich nie zależy na tym abyście znaleźli jak najszybciej bliską sobie osobę. Co więc liczy się dla płatnego portalu randkowego? Jak najczęstsze kupowanie abonamentu!. Druga prawda o płatnych portalach jest taka, że pomimo większej liczy zarejestrowanych osób - bo jak wiadomo stać ich na lepszą reklamę, wcale nie oznacza to większych szans na poznanie kogokolwiek. Dlaczego? Bo 1/3 lub 1/4 z tych użytkowników kupiła co najwyżej raz konto na takim portalu - reszta to odwiedzający i martwe profile, które mają jedynie zachęcać do zakupu nowych użytkowników. Płatne randki to czysty biznes! Mówię Wam więc szczerze, lepiej korzystać z portali randkowych, darmowych, które nie ograniczają możliwości kontaktu, nie tworzą fikcyjnych profili aby zachęcać do zakupu i w końcu nie opracowują coraz to nowych sposób jakby tu zmusić do opłacenia abonamentu... Zapraszamy na www.smartpage.pl

Powiedzmy szczerze- statystyczna kobieta ma pewne szanse, by trafić w swoim życiu na nieuczciwego faceta. Najgorsze, co może taki delikwent zrobić, to kłamać w kwestii uczuć. Jeżeli bowiem kogoś naprawdę kochamy, a także mieliśmy wrażenie, że również nas kocha, cios z jego strony boli nas najbardziej. Zdarzają się mężczyźni, którzy zwodzą niczego nieświadome kobiety, by po prostu zaspokoić swoje najbardziej zwierzęce potrzeby. Potępiam takie zachowanie i uważam za absolutny brak honoru, a sam spaliłbym się ze wstydu, gdybym do tego stopnia zdziczał. Czasami boimy się angażować emocjonalnie w relację z drugą osobą, by potem uniknąć ewentualnego zranienia. Na szczęście nie wszyscy okazują się dupkami. I nawet jeśli dobrych mężczyzn jest tylko 10 czy 20 procent- nie zrażajcie się, nie zniechęcajcie. Można rozpoznać, czy facet faktycznie żywi do Ciebie jakieś uczucie. Nie mówię, że przytoczone przeze mnie niżej symptomy są w stu procentach trafne dla każdego, więc nie bierz ich jako pewnika. Ilu facetów, tyle zachowań. Z powodzeniem można jednak wyodrębnić pięć cech, które 90% z mężczyzn przejawia, kiedy kocha. Jako przedstawiciel brzydszej płci, trochę się na tym znam. Zapraszam do czytania.



Zawsze znajdzie choć trochę czasu, by porozmawiać

Nikt z nas nie ma zajętych pełnych 24 godzin doby. Człowiek, któremu zależy, jest w stanie wyodrębnić choć chwilę czasu na to, co kocha. Albo raczej- dla osoby, którą kocha. Więc nie ważne, czy on jest korposzczurem, czy pracownikiem fizycznym, który po pracy od razu pada na łóżko- jeśli poruszyłaś jego skamieniałe serce, za wszelką cenę będzie chciał podtrzymać kontakt, chociaż przez 5 minut dziennie usłyszeć Twój głos. Oczywiście, jeśli już jesteście w związku, bo facet, który jeszcze nie został odpowiednio "uregulowany" umową słowną, będzie chciał stwarzać pozory, jakby nie chciał się wdawać w związek, żeby nie wyjść na desperata. Gdy coś mu wypadnie i będzie musiał odwołać wasze plany- przeprosi i przełoży je na inny termin, a nie usprawiedliwi się i to oleje. Gdy do niego zadzwonisz, ucieszy się i opowie Ci, jak mu minął dzień, a nie rzuci krótkie "nic ciekawego". No, chyba, że akurat jest czymś zajęty. Gdy już trzy weekendy z rzędu pił ze znajomymi, kolejny weekend będzie chciał spędzić z Tobą. Rozumiesz, o co mi chodzi- czujesz, że sam angażuje kontakt. Może częściej, może rzadziej, ale okazuje, że mu zależy.



Słucha i zapamiętuje szczegóły

Facet, który chce tylko uwieść kobietę, pragnie przede wszystkim wpierw jej zaimponować i sprawić, by ta czuła do niego pociąg. Najczęściej "Cassanova" taki efekt osiąga wprawną gadką. Długo opowiada jakieś historyjki, które ukazują go w pozytywnym świetle, bo oczywiście nie wypada wprost powiedzieć "Jestem taki męski, taki odważny, taki szalony, taki lubiany, taki bogaty, a przede wszystkim- taki skromny". Uwodzi komplementami, może nawet zasypuje pytaniami, ale kiedy mówisz- masz wrażenie, że on jest w innym świecie. Często łapiesz go na tym, że "nie pamięta" czegoś, co przed chwilą mu powiedziałaś. Powód jest prosty- nie obchodzisz go. Być może Twoje ciało owszem, ale nie ma ochoty tworzyć z Tobą jako osobą relacji. Zaś mężczyzna, który naprawdę Cię kocha, pozwoli Ci się wygadać. Wie, kiedy milczeć. Zapamiętuje, co usłyszał. Wczuwa się w rozmowę. Widać po nim, że go fascynujesz, zarówno jako umysł, jak i ciało. Jako duch i jako materia. Wyraźnie ma ochotę Cię odkrywać, poznać, zrozumieć. Takich mężczyzn szukaj.



Zmienia się dla Ciebie

Jeśli powiedziałaś mu, że nie lubisz, gdy tak często wychodzi do baru ze znajomymi, a po czasie zauważasz, że ilość wypadów na piwo się zmniejszyła- zwróć mu uwagę, że widzisz jego poprawę i go pochwal. Zasłużył. Wiedz, że jeśli nie wymuszasz na nim zmiany tak zwanym zrzędzeniem, albo co gorsza- szantażem emocjonalnym lub fochami- a on sam wykazuje chęć zmiany swej osoby na lepsze- najpewniej Cię kocha. Fakt, że pragnie być bliżej ideału, aby lepiej Ci się z nim żyło, dobitnie powinien Ci uświadomić, że mu zależy. Wspólne egzystowanie polega na kompromisach. Warto pracować nad swoimi wadami, aby było prostsze i przyjemniejsze dla obu stron. Skoro Twój luby nie tylko mówi, ale i robi coś, co świadczy o tym, że chce Ci dać lepszego siebie- wiedz, że idziesz dobrą drogą.



Mówił o Tobie znajomym

Ktoś, kto planuje z Tobą przyszłość i już uważa Cię za część swojego życia, co zrozumiałe, będzie chciał przedstawić Cię i się Tobą pochwalić nie tylko znajomym. Przede wszystkim zechce, by zaakceptowała Cię jego rodzina. Faceci to w większym lub mniejszym stopniu maminsynki. Swoją drogą, zachowajmy w tym umiar, panowie. Dlatego właśnie fakt, że opowiada o Tobie swojej mamie, jest bardzo wyraźnym znakiem, że mocno się zaangażował. Jeśli Cię jej przedstawił lub mówił, że chce to zrobić- jeszcze lepiej.



Pokazuje Ci swoje inne oblicze

Przy kolegach z siłki udaje zimnego twardziela, a przy Tobie potrafi płakać na komediach romantycznych? Wspaniale. Skoro odsłonił Ci swoją wrażliwą stronę, coś, czego nie pozwala zobaczyć innym- czuje się przy Tobie swobodnie. Ściąga przy Tobie maskę noszoną w ciągu dnia, bo ma z Tobą tak wysoki poziom porozumienia, że nie boi się, że go wyśmiejesz za te wszystkie słabe strony. Im bardziej się odsłania, im luźniej i prawdziwiej zachowuje, tym większe szanse, że czuje z Tobą mocną więź. A nie jedynie pożąda Cię i chce zaciągnąć do łóżka.

Rozstanie z partnerem bywa szokiem, zazwyczaj przynajmniej dla jednej ze stron. Pierwsze dni po zerwaniu mogą być trudne, ponieważ nasz świat wywrócił się nagle do góry nogami. Jeśli długo byliśmy ze sobą, a nawet mieszkaliśmy razem to odczuwamy nieopisaną pustkę, nasz plan tygodnia jest pełen dziur, gdyż ten czas zazwyczaj spędzaliśmy razem. Jeśli tego potrzebujemy to nie warto unikać łez w pierwszych dniach możemy się wypłakać z całą pewnością przyniesie nam to pewien rodzaj ukojenia.


W takich trudnych momentach możemy liczyć na przyjaciół, którzy pomogą nam pozbierać nasze świeżo rozdeptane poczucie wartości. W tym trudnym dla nas czasie postawny na egoizm. Zróbmy coś o czym zawsze marzyliśmy – wybierzmy się w podróż, zapiszmy na jakiś kurs – to wszystko z pewnością wypełni nasz grafik po brzegi i oderwiemy się od smutnych myśli.


Nie siedzimy zbyt długo w domu z czekoladą lub piwem. Pokażmy sobie i światu, że świetnie radzimy sobie po rozstaniu, zadbajmy o własny wygląd i z podniesioną głową ruszmy ze znajomymi na imprezę.


Nie musimy się od razu dobrze bawić, nie ma w tym żadnego przymusu. Pierwsze imprezy po rozstaniu bywają wymuszone a my czujemy się nie na miejscu. Jednak takie wyjścia pomogą nam z cała pewnością wrócić do życia i uwierzyć w siebie. Zdarzają się także rady, żeby podczas imprezy flirtować z nowopowstałymi ludźmi tzw. klin klinem. Na pewno potrzebujemy czasu aby wejść w nowy związek jednak niewinny flirt podczas zabawy może nas znacząco podbudować i pomóc uwierzyć, że nasze życie nie skończyło się razem z poprzednim związkiem.


To kiedy zaczniemy znów umawiać się na randki jest tylko kwestią czasu. Rozstanie to trudny moment w życiu każdego z nas, jednak nie stanowi ostateczności. Na świecie jest cała masa ludzi a wśród nich na pewno czeka ktoś kto zapewni nam szczęście musimy tylko poczekać na odpowiedni czas.