Pierwsza randka jest czymś, co niemal każdego stresuje i wywołuje przeróżne emocje z tym związane. Przed nowo zapoznaną osobą chcemy wypaść jak najlepiej. Jeżeli poznaliśmy kogoś przez portal randkowy, wówczas towarzyszy nieco mniej stresu związanego ze samą rozmową, ponieważ wirtualna rzeczywistość to świetna forma przedyskutowania wszystkiego, co dla nas trudne. Zdecydowanie łatwiej jest spotykać się z osobą, która tak samo, jak my ma podobny bagaż swoich przeżyć. Taka osoba doskonale zrozumie nasze obawy, jak również to, co czujemy, gdyż sama będzie potrzebować takiego wsparcia. Osoby, które nigdy wcześniej nie były w żadnym poważnym związku, bardzo chętnie korzystają z serwisów randkowych, ponieważ to najlepszy sposób na oswojenie się z wszelkimi trudnościami. Akceptacja siebie i swoich wad, jak również pokazanie zalet jest najważniejsze. Nie ma ludzi idealnych pod względem charakteru, ale można doskonale dopasować się poprzez lepsze poznanie osoby w wirtualnej rzeczywistości. Z portali randkowych korzystają ludzie w każdym wieku.
Pierwsze randki bywają stresujące. Wybór odpowiedniego miejsca może się okazać kluczowy dla przyszłości relacji z wybraną przez nas osobą. Bardzo często w takiej sytuacji stawiamy na znane z opowieści znajomych albo komedii romantycznych miejsca. Niestety, często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak kiepsko możemy trafić. Jeśli nie mamy pewności, czy dana osoba lubi klimat wybranego przez nas miejsca, musimy być świadomi zagrożeń, jakie może ciągnąć za sobą zły wybór. Ten spis wad i zalet najczęściej wybieranych miejsc na pierwsze randki pozwoli Ci świadomie i rzetelnie wybrać miejsce odpowiednie dla Ciebie i twojej drugiej połówki.
1. Restauracja
To bardzo znany i uznawany powszechnie za romantyczny sposób rozpoczęcia relacji. Niestety, wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że są to przeważnie głośne, zatłoczone lokale, w których na próżno szukać odrobiny spokoju i prywatności. Nie zabieraj swojej drugiej połówki do lokali, których nie znasz albo których atmosfery nie jesteś pewien. Lepiej postawić na coś znajomego i przyjemnego, aby mieć przynajmniej ogólnikowe pojęcie o jakości miejsca. Czasami lepiej zrezygnować z restauracji na rzecz cichej i przytulanej kawiarni, gdzie można spokojnie porozmawiać.
2. Kawiarnia
A jak sprawy mają się w przytulnym i spokojnym lokalu, takim jak kawiarnia? Na pierwszą rankę to dobry wybór, pod jednym zastrzeżeniem. Powinieneś mniej więcej rozeznawać się w menu danego lokalu oraz cenach. Nieznanie tych zagadnień nie jest dużym mankamentem, ale to zdecydowanie pomoże Ci się czuć pewniej i w razie czego będziesz mógł pomóc wybrać swojej drugiej połówce. Dobrze jest też wybrać lokal, który serwuje nie tylko kawę. Każdy ma mieć prawo nie mieć na coś ochoty, zwłaszcza na gorzką i często kojarzącą się z pracą kawę. Wystarczy w menu dodatkowa czekolada czy herbata i na pewno oboje będziecie zadowoleni ze swojego pierwszego spotkania.
3. Kino
Jest spora ilość osób, która uważa, że kina nie są dopuszczalne na pierwszą rankę. Oczywiście, wszystko zależy od ludzi. Z randką w kinie łączy się sporo problemów, o których trzeba myśleć z wyprzedzeniem. Pierwszym z nich jest gatunek wybranego filmu. Nie wybieraj horroru, jeśli nie masz stuprocentowej pewności, że twoje druga połówka też je lubi. Film najlepiej wybrać wspólnie, a nie decydować się na niespodziankę. Kolejnym problemem może być poczucie niezręczności podczas seansu. Jeśli film okaże się nudny, przesiedzicie obok siebie w ciszy dwie godziny. To może być niezbyt dobrze odebrane na początku. Natomiast po filmie, jeśli nie znajdziecie od razu dobrego tematu, możecie właśnie o nim porozmawiać, z niego płynnie przejść do ulubionych aktorów i twórców, a potem rozmowa sama się rozkręci.
4. Spacer po parku
Spacery są coraz częściej wybierane jako sposób spędzenia razem czasu, również na pierwszej randce. Głownie dlatego, że są tanie i można pobyć sam na sam w spokojnej atmosferze. Wolne spacery sprzyjają luźnym rozmową i wzajemnemu poznawaniu się. Pamiętaj jednak, że wybór miejsca, po którym będziecie spacerować, też jest ważny. Nie chodźcie po nieznanych ciemnych zaułkach, wybierajcie dobrze znane wam drogi albo dobrze oświetlone ulice. Unikajcie miejsc, gdzie mogą was zaczepić osoby bezdomne albo potencjalni złodzieje. Postarajcie się też nie chodzić po promenadach sklepów, bo to może rozproszyć waszą uwagę.
Samotność jest w dzisiejszych czasach stanem skrajnie niepożądanym dla większości osób, ponieważ specyfika dzisiejszych czasów zdaje się sprzyjać osobom otwartym, towarzyskim i chętnym do dzielenia się swoją prywatnością w sieci. Osoby samotne, nawet jeśli swoją samotność lubią i uważają ją za sprzyjającą codziennemu funkcjonowaniu, siłą rzeczy zaczynają zatem żyć w bolesnym przekonaniu, że jest z nimi coś nie tak, a przecież zupełnie nie musi tak być. Ktoś mógłby jednak trzeźwo zauważyć, że człowiek w swojej naturze jest istotą całkowicie społeczną, a więc odcinanie go od innych ludzi wydaje się zachowaniem z tą naturą sprzecznym, które mogłoby być destruktywne. Tutaj pojawia się jednak jeszcze zagadnienie introwertyzmu, które również jest dosyć złożone, a ludzie bardzo często mają nawyk postrzegania tego tematu w całkowicie błędny sposób. Okazuje się zatem, że problem samotności jest zaskakująco złożony i obejmuje wiele różnych wątków, którym warto się przyjrzeć, by móc przynajmniej spróbować rzetelnie sprawdzić, czy samotność jest dla człowieka stanem sprzyjającym, neutralnym czy szkodliwym.
Czy introwertyk musi być samotnikiem?
Introwertyzm jest typem osobowości, który został odkryty w toku badań socjologicznych przez Carla Gustava Junga. Introwertyk czerpie siłę z wyciszenia i spokoju, a przy tym jest raczej typem uprzejmego słuchacza niż mówcy. Ekstrawertyk ma natomiast tendencję do czerpania siły do życia z kontaktów z ludźmi, więc można śmiało przyznać, że te dwa typy są na dwóch różnych biegunach. Czy introwertyk, będący osobą, która znaczną część życia przeżywa wewnątrz siebie samego, jest niejako skazany na samotność? To jest już zwyczajnie niemiły i krzywdzący stereotyp, ponieważ introwertyk najczęściej nie ma nic przeciwko samotności, ale zdecydowanie nie jest tak, że stawia on ją ponad zaufanych przyjaciół. Warto przy tym nadmienić, że bardzo często wszelkiego rodzaju osoby publiczne są jednocześnie introwertykami, którzy siłę do publicznych wystąpień czerpią po prostu z wyciszenia i stabilizacji, a niekoniecznie z reakcji tłumu na ich słowa i zachowania.
Czy samotność jest stanem szkodliwym?
Wiele osób ma tendencję do pozostawania w totalnej samotności na swoje własne życzenie, ponieważ uznają, że są wtedy w stanie poświęcić się w pełni swoim pasjom i zainteresowaniom, a przy tym czują się zwyczajnie niekomfortowo podczas spotkań w miejscach publicznych. Taki stan nie musi być destruktywny, ale bardzo łatwo może się takim stać. Życie w samotności wymaga bowiem perfekcyjnego wręcz zorganizowania i skupienia się na swoich obowiązkach, by utrzymać pożądany rytm codziennego życia. Warto przy tym nadmienić, że samotność dosyć sprawnie może się obrócić przeciw nam i zacząć nam szkodzić w codziennym życiu. Może się okazać, że stracimy dystans do nas samych, przez co wszelkiego rodzaju żartobliwe zaczepki staną się dla nas znacznie bardziej drażniące niż powinny być. Może być też tak, że samotność nas przytłoczy i sprawi, że nie stanie się ona dla nas umiłowanym stanem wolności, w którym z radością poświęcamy się pasjom, lecz stanem przymusu, w którym nagle możemy już robić cokolwiek, byleby samemu. Warto też zauważyć, że zdolności personalne są takie, jak wszelkie inne i one również zardzewieją, jeśli nie będziemy z nich korzystać, co niechybnie odbije się na naszych kontaktach ze znajomymi.
"Samotność do".
Samotność potrafi być dobrym stanem, który sprzyja kreatywności i dogłębnemu poznaniu samego siebie, ale wiąże się przy tym z komfortem, który część osób bez zastanowienia postawi ponad swoim zdrowiem. Samotność warto utożsamiać z pojęciem wolności, która powinna być jednak wolnością do robienia konkretnych rzeczy, a nie wolnością od ludzi i głośnego życia publicznego. Całkowite odcięcie praktycznie nigdy nie będzie nam sprzyjać: szybko zauważymy, że stajemy się bardziej nerwowi, drażliwi, a przy tym podświadomie będziemy czuć, że to nie jest w porządku i będzie nam głupio w sytuacjach społecznych. Zdrowa samotność potrafi pięknie i kreatywnie ubarwić nam życie, ale nie powinno się z nią przesadzać.