Gdy spotykamy na swojej drodze osobę, która wywrze na nas niesamowite wrażenie pragniemy spędzać z nią jak najwięcej czasu. Gdy w krótkim czasie okazuje się, że druga strona również darzy nas sympatią to jesteśmy bliscy szczęścia. W takiej sytuacji po kilku czy kilkunastu spotkaniach zwykle krystalizuje się związek dwojga ludzi. Początkowa faza związku uchodzi za tę najpiękniejszą i najciekawszą. Towarzyszy nam wtedy zwykle ekscytacja, fascynacja i radość. To właśnie wtedy zwykle odczuwamy tzw. motyle w brzuchu. Warto jednak zauważyć, że pierwsza faza związku jest jednocześnie radosna ale i trudna. Gdy jeszcze siebie nawzajem dobrze nie znamy towarzyszy nam wiele niepewności i ciągle mamy jakieś rozterki. W pierwszych tygodniach często także krępujemy się siebie nawzajem, nie do końca mamy jeszcze zaufanie i nie wiemy czy o wszystkim możemy swobodnie rozmawiać. Dużo rozterek niesie także kwestia domniemanych uczuć z drugiej strony. To zwykle kobiety są niecierpliwe i chciałyby, żeby partner jak najszybciej się określił, wyraził swoje uczucia czy pokazał, że poważnie myśli o danej kobiecie. Tymczasem mężczyźni zwykle się do tego nie spieszą. Czasami kończy się to źle, bo kobiety zaczynają wymuszać miłosne wyznania na partnerach, co może ich skutecznie wypłoszyć.
Odkąd mamy dostęp do internetu zaczęliśmy coraz częściej poznawać ludzi na różnego rodzaju portalach internetowych. Mamy mniej czasu na umawianie się w klubach, pubach czy parku ale mimo tego przesiadujemy przed komputerem i szukamy kontaktu z ludźmi.
Na forach, portalach internetowych możemy poznać ludzi, którzy mają zarówno podobne zainteresowania do nas ale również tych, których byśmy nigdy w realnym życiu nie poznali, ponieważ odwiedzają inne miejsca niż my, interesują się zupełnie czym innym niż my.
Opowiem Wam o kilku randkach internetowych, o ktorych słyszałam lub które sama kiedyś przeżyłam.
W internecie każdy może się przedstawić jako ktokolwiek. Możesz być kim zechcesz. Właśnie takim typem był Andrzej, który miał być architektem wnętrz odnoszącym sukcesy. Po wielu rozmowach w internecie doszło do spotkania w jednej z knajp w centrum miasta. Andrzej okazał się być zwykłym budowlańcem, który remontuje mieszkania. Wyglądał zupełnie inaczej niż na zdjęciu a poza tym chyba rzadko bywał w mieście, gdyż całe spotkanie mówił o tym jakie tu piwo jest drogie;)
Kolejne spotkanie, o którym słyszałam to spotkanie w Galerii Handlowej, ponieważ tam miał najbliżej owy kandydat na męża;) Sok, który koleżanka zamówiła musiała sobie sama zapłacić, ponieważ kolega stwierdził, że "i tak byś się kłóciła, że chcesz zapłacić, więc płać" :)
Czasem bywało i tak, że umawiałyśmy się z koleżankami na jakiś telefon w trakcie randki - telefon alarmowy;)
Raz zadzwoniłam do koleżanki, która była na spotkaniu żeby się dowiedzieć czy trzeba ją ratować. Ona miała mówić do słuchawki, że albo jest ok i zadzwoni później, albo że "ojej zaraz będę w domu" bo niby koleżanka z którą mieszka zapomniała kluczy od domu.
Najgorsze były chyba spotkania, na które chłopak przynosił różę. To był znak, że szybko się nie odczepi i będą problemy;)
Z perspektywy czasu mogę tylko stwierdzić, że warto było się umawiać, poznawać z ludźmi bo teraz jest o czym opowiadać. Oczywiście pierwsze spotkanie zawsze powinno być w miejscu publicznym, ponieważ nie wiecie tak naprawdę na kogo traficie.
Na koniec zdradzę, że od tych spotkań minęło już kilka dobrych lat a ja nie muszę już dalej szukać, znalazła i tak, na portalu randkowym :)
W dzisiejszym świecie o przyjaźni mówi się niewiele.
Poszczególne relacje międzyludzkie schodzą na coraz to dalszy plan.
W obecnych czasach, styl życia koncentruje się głównie na tym co można mieć i kim można być.
Nieważne za jaką cenę.
Przyjaźń rodzi się już na podwórku. Mamy kolegów, koleżanki, z którymi bawimy się w piaskownicy.
Przyjaźnie nawiązują się w przedszkolach, potem w szkołach.
Niekiedy trwają przez całe dorosłe życie.
Przyjaciół poznajemy wówczas, gdy dociera do nas, że w ich towarzystwie czujemy się najlepiej.
Razem spędzamy czas.
W towarzystwie przyjaciół, śmiejemy się, płaczemy, wzruszamy, cieszymy się, wzajemnie motywujemy.
Przyjaźń jest radością duszy.
Przyjaciele mogą nie widzieć się latami, ale rozłąka wbrew pozorom nie jest w stanie zniszczyć relacji przyjacielskich a wręcz przeciwnie, jest w stanie ją jeszcze bardziej umocnić.
Przyjaciele dają nam swój czas.
Poświęcają nam też swoją uwagę. Wspierają nas w trudnych chwilach.
Przyjaźń jest uzupełnieniem miłości.
Uczucie to jest formą miłości, pozbawioną aspektu seksualnego.
Przyjaźń łączy najczęściej osoby tej samej płci.
Bardzo często w przyjaźń między osobami odmiennej płci, włączany jest aspekt seksualny.
Dość często relacje przyjacielskie między kobietą a mężczyzną, przeradzają się w związki.
Przyjaźń nadaje sens naszemu życiu. Podobnie jak miłość.
Czym jest więc prawdziwa przyjaźń?
W dzisiejszym świecie o takową jest coraz trudniej.
Ludzie lubią udawać przyjaciół, w celu osiągnięcia konkretnych korzyści.
Często odbija się emocjonalnie na wykorzystanych w ten sposób osobach.
Prawdziwa przyjaźń nie patrzy na to co masz, czy jesteś bogaty czy biedny.
Prawdziwa przyjaźń patrzy na to jakim jesteś człowiekiem.