Jak często kontakcie z drugą osobą zdarzyła ci się sytuacja, że twój rozmówca nie był zainteresowany tym co do niego mówisz, czy też po prostu nie potrafił się skupić, nadążyć za twoim tokiem rozumowania? Niezwykle ważną kwestią w komunikacji z ludźmi jest stworzenie i utrzymanie wzajemnego zaufania i zrozumienia. Z zasady ludzie lubią rzeczy podobne, dlatego powinniśmy dążyć do dopasowania się do naszego rozmówcy na maksymalnie wielu poziomach, takich jak na przykład pozycja ciała, głos, gesty czy rytm oddechu. Musisz jednak pamiętać, że nie chodzi tu o bezmyślne naśladownictwo, ale tylko o stanie się podobnym do osoby z którą się komunikujesz, o dopasowanie się do rozmówcy.
Z pomocą przyjdą ci strategie budowania dobrego kontaktu – pacing i leading.
Pacing, czyli dopasowanie się stanowi podstawę skutecznej komunikacji. Leading zaś to prowadzenie rozmówcy w pożądanym przez ciebie kierunku. Dopasować się możesz w czasie konwersacji na wielu poziomach:
- całym ciałem – naśladując ruchy ciała drugiej osoby;
- połową ciała – powtarzając charakterystyczne gesty (pochylenie głowy, ustawienie barków, pozycja łokci, dłonie na blacie stołu);
- częścią ciała – marszcząc czoło, mrugając powiekami;
- wysokością głosu, rytmem, tempem mówienia;
- zwrotami i frazami, powtarzając za naszym rozmówcą słowa na przykład: „wiesz”, „panie”..
- oddychając tak samo rytmicznie i głęboko.
Dopasowanie w sposób często nieświadomy stosujesz w życiu codziennym. Czy nie spotkałeś się przypadkiem z sytuacją, gdy ziewałeś w tym samym momencie, w którym zrobił to twój partner? Czy idąc na egzamin nie ubierałeś się tak jak mógłby tego oczekiwać egzaminator?
Pacing koncentruje i podtrzymuje uwagę w procesie komunikacji. Dzięki niemu twoje stwierdzenia brzmią wiarygodnie. W rezultacie uzyskujesz szansę skutecznego prowadzenia rozmówcy w pożądanym kierunku.
Pamiętaj – nie małpuj! wykonuj wszystko z taktem i wyczuciem a osiągniesz założony przez siebie cel rozmowy, a co więcej osoba, z która się komunikujesz będzie cię odbierała jako profesjonalistę, osobę której można zaufać. Będzie się też z tym lepiej czuła..
Nie chodzi o znajomych, którzy dziś są, a znikają, kiedy ich najbardziej potrzeba. Nie chodzi o towarzystwo do rozmów o niczym. Chodzi o ludzi, którym można zaufać, z którymi będzie można dzielić się troskami i radościami. O takich, z którymi można porozmawiać o rzeczach ważnych. Takich, na których zawsze można liczyć. Chodzi o to, by mieć prawdziwych przyjaciół.
Co zmienić u siebie, by znaleźć przyjaźń
Chcąc mieć przyjaciół, trzeba stać się kimś, kto łatwo będzie mógł ich znaleźć. Konieczna jest praca nad sobą, by być kimś bardziej pogodnym, pozytywnie nastawionym, uśmiechniętym. Ludzie mają więcej odwagi na kontakt z kimś takim niż z osobą, która sprawia wrażenie niechętnej do rozmowy. Ważne cechy to życzliwość i szacunek. Jednak nie tylko wobec innych, ale także wobec siebie.
Element pracy nad sobą będzie też dotyczył poszukania sobie jakiegoś hobby. Mieć pasję i rozwijać ją to jedna z najlepszych recept na to, jak znaleźć przyjaciół, jaką kiedykolwiek wynaleziono. W naturalny sposób poznaje się wtedy ludzi i to takich, którzy interesują się tym samym. Jest o czym rozmawiać, a rozmowa o hobby daje dobrą okazję do poznawania drugiego człowieka, czyli tego, jaki on jest.
Jak działać, a czego unikać w poszukiwaniu przyjaźni
Przyjaciół nie należy szukać nerwowo. Nie chodzi o to, by czuć presję, że trzeba ich mieć. Raczej ważne jest, by pozwolić sobie znaleźć przyjaźń. Warto w tym celu bywać gdzieś, ale też w realnym świecie, a nie tylko w wirtualnym. Dobre miejsca to te, gdzie stale gromadzą się te same osoby. Łatwo nawiązać wartościowe relacje, jeśli chodzi się na zajęcia do sali fitness albo tam, gdzie organizowane są warsztaty plastyczne czy inne ciekawe kursy. Warto jednak bywać i w innych miejscach np. chodzić do kawiarni, biblioteki, muzeum.
Bardzo ważne jest otwarcie się na drugiego człowieka. Warto zauważać ludzi, którzy są wokół, zainteresować się nimi. Konieczny jest też brak uprzedzeń. Mając je, można przegapić szansę na przyjaźń, bo od razu się kogoś wykluczy z grona potencjalnych przyjaciół. Warto doceniać takie cechy u drugiego człowieka, jak empatia, szlachetność, uprzejmość, rozumność. Z takimi osobami można nawiązywać relacje, które będą wartościowe. Warto zwracać uwagę, jak taka osoba traktuje innych.
Na początku warto pozwolić relacji spokojnie się rozwijać. Trzeba mieć czas, by kogoś poznać. Trzeba trochę luzu, by mogła się nawiązać nić sympatii. Nie można zbytnio narzucać się ze swoją chęcią przyjaźni, bo inna osoba może poczuć się osaczona. I to uniemożliwiłoby poznanie jej. A, jak znaleźć przyjaciół, to już takich, którzy prawdziwie będą godni tego miana. Luźne znajomości też są ważne, jednak trzeba je rozróżniać od przyjaźni.
Znaleźć przyjaźń – prosta sprawa
Nie należy przejmować się zbytnio własnymi słabościami. Inni zwracają na nie mniejszą uwagę niż osoba, której dotyczą. Nie jest przeszkodzą nieśmiałość, nie trzeba być przebojowym ani duszą towarzystwa. Niezbędna jest pewna praca nad sobą w niektórych aspektach. Jednak taka czy inna osobowość albo temperament to nie przeszkoda w nawiązywaniu wartościowych relacji.
Tak naprawdę poszukiwania ma się bardzo ułatwione, ponieważ jest mnóstwo osób, które też chcą znaleźć przyjaciół. Łatwiej się wtedy żyje, ma się lepsze samopoczucie, można przyjemniej spędzać czas. Ma się świadomość, że jest ktoś, u kogo zawsze można liczyć na zrozumienie. Jest ktoś, z kim można dzielić się tym, co znajdzie się cennego i od kogo można czerpać pozytywne inspiracje. Warto się rozejrzeć, wokół jest wielu ludzi, którzy są otwarci na nowe znajomości.
Pierwsze randki obok egzaminów to najbardziej stresujące sytuacje, z jakimi przyjdzie nam zmierzyć się w życiu. Nic w tym dziwnego, w końcu od tego, jak pójdą, może zależeć przyszłość naszej relacji. Chcemy wypaść jak najlepiej, a przez to bardziej skupiamy się na nie popełnieniu błędów i w konsekwencji faktycznie popełniamy ich więcej. Nie oznacza to jednak, że nie mamy sposobów, żeby radzić sobie ze stresem w takiej sytuacji.
Dowiedz się czegoś o drugiej osobie
Idąc na pierwszą randkę, wypadałoby wiedzieć o danej osobie trochę więcej, niż tylko imię i to jak wygląda jej zdjęcie profilowe na portalu randkowym. Wielu z nas rozmawia albo wymienia wiadomości przed pierwszym spotkaniem się w realu, ale często zdarza się, że są to zwykłe small talki i nie rozmawiamy o czymś poważniejszym. Przez to możemy nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, jak mało wiemy o danej osobie albo jak dużo z tego, co wiemy, jest w rzeczywistości zupełnie nieistotne. Jeśli nie będziemy mieć punktów zaczepienia, nie będziemy wiedzieć, od czego rozpocząć rozmowę i jak ją utrzymać, a to zdecydowanie nie pomoże nam w ograniczeniu stresu.
Miej przygotowany pełny plan
Jeśli to Ty zapraszasz na pierwszą randkę i to Ty ją organizujesz, zrób wszystko, żeby plan był dla Ciebie jak najjaśniejszy i z góry dokładnie określony. Jeśli wiesz, że pierwsza randka będzie Cię stresować, niepotrzebnie będzie dodawać sobie kolejnego czynnika w postaci niewidzenia, jaki będzie kolejny punkt programu. Im bardziej pewny będziesz tego, co chcesz robić i gdzie chcesz zabrać swoją przyszłą drugą połówkę, tym łatwiej będzie Ci poradzić sobie ze stresem i znacznie go zmniejszyć. Jasny plan nie tylko da Ci poczucie stabilności, ale do tego będziesz miał coś, do czego będziesz mógł odnieść się w chwili, w której zupełnie się zgubisz.
Nie rób niczego na siłę
Nie zmuszaj się do niczego, nie jedz jedzenia, które Ci nie smakuje, nie zgadzaj się na wyjście w miejsce, do którego zupełnie nie chcesz iść. Wychodzenie poza swoją strefę komfortu z drugą połówką jest fajne, ale tylko, kiedy ta druga połówka jest dla nas kimś naprawdę bliskim, z kim czujemy się komfortowo. Nie ma mowy o takiej relacji na pierwszej randce. Dlatego jeśli osoba, która Cię zaprosiła, proponuję Ci wyjście gdzieś, gdzie nie chcesz iść, po prostu powiedz, że nie masz na to ochoty. To nie tylko pozwoli Ci nie stresować się dodatkowo, ale da znak osobie, z którą jesteś na randce, że ta konkretna czynność nie należy do twoich ulubionych.