Założenie własnej rodziny i takie pospolite rodzinne szczęście jest marzeniem każdego z nas. CZasy sie zmieniają podobnie jak sposoby rozmowy czy nawiązywanie nowych znajomości. Cóż w tym złego, że za pomocą środków masowego przekazu czy portali społecznościowych poznać możemy swoją drugą połówkę? Randki w Internecie to coraz częstsza praktyka. Portal randkowy na którym możemy poznać te jedyną osobę dają zwyczajnie możliwość poznania kogoś interesującego, który ma podobne zainteresowania czy hobby.
Choć starsze pokolenie krytykuje randki w Internecie i sprzeciwia się poznawaniu ludzi przez sieć, to portal randkowy bywa dziś coraz popularniejszy. Ludzie, którzy nie mieli kiedyś takich możliwości jak dziś są często przeciwnikami tego typu praktyki? Dlaczego? Być może przemawia przez nich zwyczajna zazdrość, albo uważają ten sposób za mało komunikatywny.
Czasy się zmieniają, a technologia brnie naprzód niczym parowóz czasami taranując spotyka na swej drodze stare przyzwyczajenia czy schematy. Z jednej strony może to strata, ale z drugiej możliwość zakochania się w kimś spoza granic czy to miasta, województwa czy nawet kraju lub kontynentu. Randki w Internecie otwierają nowe horyzonty i poszerzają świat, dając możliwość zbliżenia się nawet do obcych kultur i zakochania się w nich. Portal randkowy, a jest ich wiele daje tę niepowtarzalną szansę na prawdziwe szczęśliwe życie.
Miłość, miłość, miłość – ile się o niej słyszy w XXI wieku? Ludzkość zaczyna być wylewna, nadużywa słów „kocham cię”, obiecuje wiele swojej ukochanej, ukochanemu a połowy nawet nie dotrzymuje. Skupmy się na jednym… Miłość między, tradycyjnie, kobietą a mężczyzną. O czym słyszymy? Czternastolatki tracą cnotę ze swoimi piętnastoletnimi „mężczyznami”, bo przecież miłość fizyczna to wszytsko. Niedojrzali nastolatkowie decydują się na seks, choć nie wiedzą, jakie pociąga to za sobą konsekwencje. Byle wcześniej, byle iść do przodu, byle nie być ostatnim z klasy, świętobliwym… Młodzi nie chcą nawiązywać więzi psychicznej, bo i po co wiązać się z kimś? Przecież utrata, która jest możliwa w każdym momencie, boli. A należy korzystać z życia, chwytać dzień, carpe diem i tak dalej. Czy na pewno? Zmiana w rozumieniu pojęcia "miłości" Dziś słowo "miłość" ludzkość utożsamia przede wszystkim z miłością fizyczną, w najlepszym wypadku - z uczuciem między zakochanymi. A przecież "miłość" oznacza chęć czynienia dobra względem drugiej osoby. Czy pragnąc, by ktoś mi się oddał, chcę dobra dla partnera, partnerki czy dla siebie samego? Robić świadomie
W polskich szkołach prowadzone są, owszem, lekcje wychowania do życia w rodzinie. Jednak jakie jest to wychowanie? Uczeń, jeśli tylko poprosi rodziców, może wypisać się z uczęszczania na zajęcia, a jeśli nawet chodzi na nie – nie podlega to nawet ocenie. Zajęcia prowadzi przeważnie nauczyciel od języka polskiego lub historii przykładowo, choć w jaki sposób mają oni przekazać informacje, zainteresować, pobudzić do myślenia? Najłatwiejszym sposobem, zamiast rozmowy, jest puszczenie filmu lub dyktowanie długich notatek – albo wygłoszenie niekończącego się monologu. Czy nie lepszą opcją byłoby prowadzenie wychowania do życia przez osobę obeznaną w temacie, czyli seksuologa lub psychologa? Nie, pewnie za duże koszta lub coś w ten deseń… Wyginęła czy jednak nie?
Pojęcie „cnoty”, kiedyś o zabarwieniu bardzo pozytywnym, teraz zaczyna zabarwienie to zmieniać. Wyśmiewane są dziewice, choć i to określenie nie jest dziś dobrze sprecyzowane, mocno, bardzo mocno ponaciągane. Jakby to obecność błony dziewiczej świadczyła o cnocie! Niestety, żyjemy w czasach, gdy wartości - kiedyś ogólnie uważane za dobre, szlachetne – wymierają. „Masz szesnaście lat i nadal tego nie robiłaś, robiłeś? Nie żyjemy w prehistorii!”. Chęć wzbudzenia podziwu Aktualnie nastolatki są tak zakompleksione, że za wszelką cenę chcą być podziwiane, szanowane przez rówieśników. Potrzeba bycia podziwianym istnieje od zawsze, taka już natura ludzka. Ale liczenie się ze zdaniem społeczeństwa, z opinią stało się swego rodzaju obsesją. Dążą do tego, by ich respektowano. Nastolatkowie myślą, że wzbudzą podziw w swoim gronie, chwaląc się, ile to już lasek wyrwali, z iloma chłopakami się przespali. Warunki odpowiednie Koleżanka, obeznana w temacie, zachęca: „to już czas, nie ma na co czekać”. Chłopak – nalega. Co robić, co robić? Spożyć alkohol dla dodania odwagi, przecież to najlepszy sposób, tak będzie najłatwiej. Im więcej alkoholu, tym mniej myślenia, łatwiej o złamanie zasad, którymi się kierowało. A później zdziwienie – „ja jestem w ciąży? Jakim cudem?”
Facet nie szanujeMówi się, że w XXI wiek to czasy kryzysu małżeństwa. Czy sposób się temu dziwić? Mężczyzna zwyczajnie nie uszanuje – choć nie sprawdza się to w stu na sto przypadków, zawsze są wyjątki – kobiety, która zdecydowała się na bliskość przy pierwszym spotkaniu. Kobiety, pozwólnie przejąć inicjatywę rycerzom, pozwólcie im się powysilać. Faceci we krwi mają zdobywanie, od początku nie mogą mieć zbyt wygodnie, bo później z manipulowaniem nimi będzie bardzo trudno. Pozytywne zmiany? Może jednak dokonują się powoli zmiany? Coraz głośniej słychać o organizacjach typu „Ruch Czystych Serc” i coraz mniej osób – a przynajmniej nie publicznie – je wyśmiewa. Cnoty się nie odzyska, dlatego czy nie lepiej zastanowić się, zanim podejmie się nieodwracalną – a jakże ważną – decyzję? Jeżeli już decyzja – taka czy inna – zostanie podjęta, po co mówić całemu światu o swoim życiu intymnym? Czy to, co intymne, nie lepiej zachować tylko dla siebie i osoby najbliższej?
Przyjaźń to niewątpliwie piękne słowo. O przyjaźni jest wiele pięknych cytatów, złotych myśli, bo to właśnie ona nadaje sens naszemu życiu. Przyjaciele są dla siebie wszystkim. Swoją relację budują przez całe życie. Tak samo jest w miłości. Przyjaciele, podobnie jak życiowi partnerzy czy małżonkowie towarzyszą sobie na co dzień. W różny sposób. Przyjaciół mogą dzielić setki kilometrów, mogą widywać się ze sobą dwa razy w ciągu roku, ale mentalnie są ze sobą zżyci na co dzień.
Do przyjaciela dzwonisz kiedy masz chandrę. Kiedy świat przybiera smutne kolory. Przyjaciel odbierze od ciebie telefon o drugiej w nocy, powie ci wprost, że właśnie przerwałeś mu najpiękniejszy sen, po czym stwierdzi, że fajnie iż dzwonisz i wysłucha cię od początku do końca. Wesprze, pocieszy, zmotywuje - będzie płakać razem z tobą, śmiać się, cieszyć się, nawet bez konkretnego powodu. Prawdziwy przyjaciel powie ci, że jesteś głupi jak but, bredzisz od rzeczy i że nie da się ciebie słuchać, po czym nadal będzie trwał przy tobie, z uwagą słuchając twoich bredni...
Z przyjacielem można porozmawiać ale też pomilczeć. Przyjaciel bardziej niż uchem, słucha sercem. On zna wszystkie twoje tajemnice. Wie o tobie więcej niż rodzona matka. Nie ocenia, nie krytykuje, lecz wspiera. Jest niczym anioł stróż. Pokrzepi ale i ochrzani, kiedy będzie trzeba. Będzie widział w tobie to, czego ty sam nie dostrzegasz we własnym wnętrzu. Stanie za tobą murem w opozycji do całego świata, który będzie cię chciał zniszczyć. Przyjacielem może być brat, siostra, przyjaciółmi mogą być rodzice, dziadkowie, krewni. Przyjacielem może też być mąż, żona a nawet syn czy córka. Każdy, komu zależy na tobie najbardziej.
Przyjaźń rodzi się w nas od najmłodszych lat. Przyjaciół poznajemy na podwórku, w piaskownicy, przedszkolu, szkole. Niekiedy relacje te są najsilniejsze i trwają latami, przez całe dorosłe życie. Przyjaźń to relacja miłości, pozbawiona aspektu seksualnego. Przyjaciel wydobędzie z ciebie wszystko co najlepsze. Jest nim ktoś, przy kim czujemy się najlepiej, najbezpieczniej, najbardziej komforotowo i spokojnie. To, co najcenniejszego dajemy oraz otrzymujemy od naszych przyjaciół to czas. Nie ma bowiem nic cenniejszego niż czas, który jesteśmy w stanie poświęcić drugiej osobie, rezygnując na chwilę z własnych planów. Rozłąka przyjaciół nie jest w stanie zdegradować ani osłabić łączącej ich więzi a wręcz przeciwnie - umocnić ją jeszcze bardziej.
Trzeba jednak rozróżnić prawdziwą przyjaźń od tej, która co najwyżej może być tylko jej słabą atrapą. Prawdziwy przyjaciel nie mówi wyłącznie o sobie, nie koncentruje uwagi tylko na swoich sprawach. Nie bierze czegoś, nie dając jednocześnie nic w zamian. Nie pojawia się tylko wówczas, gdy czegoś potrzebuje a potem znika na jakiś czas, przepadając bez słowa. Przyjaciel nie wykorzystuje niwygodnych faktów przeciwko przyjacielowi. Nie zdradza jego zaufania, nie wykorzystuje w ten czy inny, często materialny ale i emocjonalny sposób. Nie zostawia w potrzebie. Przyjaciel daje ci wszystko co ma najlepszego, oczekując jedynie twojej obecności w swoim życiu. W dzisiejszym świecie o przyjaźni mówi się niewiele.
Poszczególne relacje międzyludzkie schodzą na coraz to dalszy plan.
W obecnych czasach, styl życia koncentruje się głównie na tym co można mieć i kim można być.
Często szukamy przyjaźni tam, gdzie co najwyżej, może nas spotkać rozczarowanie. Głównie w internecie. Zadaj sobie pytanie - ilu z twoich znajomych na Facebooku (jeżeli masz ich 1000 lub więcej) jest twoimi przyjaciółmi? Z iloma z listy twoich wirtualnych znajomych spotkałeś się na kawie? Z iloma możesz porozmawiać o wszystkim i o niczym, o każdej porze dnia i nocy? Odpowiedź przyjdzie sama. Nie załamuj się nią. Twój przyjaciel, ten prawdziwy, może być bliżej niż ci się wydaje. W dzisiejszych czasach, określanych jako współczesne, mało mówi się o relacji porzyjaciół. Większość osób skupia się na karierze i życiu, które za towarzyskie tak naprawdę w ogóle nie powinno uchodzić. Dziś panuje moda na sukces i selekcjonowanie "przyjaciół" na tych mniej lub bardziej opłacalnych. Po sukcesie oraz życiu w selekcji interpersonalnej, zazwyczaj przychodzi samotność. Nie udawaj kogoś kim nie jesteś. To skuteczna recepta na znalezienie prawdziwej przyjaźni. Bądź sobą a towarzysz prędzej czy później cię znajdzie!