portal randkowy smartpage.pl
Zdjęcie na portalu randkowym
Płeć: Mężczyzna Imię: Nie podano Wiek:40 Wzrost: 170 Sylwetka:Nie podano Dzieci: Nie podano Wykształcenie:Nie podano Województwo: Zachodniopomorskie Miasto: Świnoujście Styl:Nie podano Mieszkam:Nie podano Szukam tutaj:Nie podano Pierwsza randka:Nie podano Znak zodiaku:Nie podano

Nasz Portal Randkowy Czeka Na Opis Osoby na Portalu

charyzmatyczny figlarny impulsywny kreatywny odpowiedzialny powściągliwy spontaniczny towarzyski uduchowiony

drinkowanie krążenie po mieście łyżwy piwkowanie przygoda(bez podtekstu) spacer

Nie jest łatwo stworzyć szczęśliwy i trwały związek. Pierwsze miesiące bycia razem z reguły są pełne przyjemności i uniesień. Pary bardzo często ulegają przeświadczeniu, że ich związek jest już bardzo mocny i trwały przez co przestają dbać o siebie nawzajem. Jest kilka typowych i często powtarzanych błędów, które sprawiają, że udane z pozoru związki szybko się rozpadają.



Myślenie głównie o sobie

Dużym problemem w związkach, zwłaszcza na początku ich trwania jest egoizm jednej ze stron. Nie wszyscy potrafią tak od razu przestawić się na tryb „my” zamiast „ja”. Tymczasem jeśli ktoś chce tworzyć szczęśliwy związek musi jak najszybciej zrozumieć, że teraz jest jedną drużyną z partnerem. Oznacza to, że trzeba brać go pod uwagę przy podejmowaniu ważniejszych decyzji i planowaniu swojego czasu. Każda ze stron zanim weszła w związek miała swoje osobiste marzenia jednak teraz przychodzi czas na ich zweryfikowanie. Jeśli ktoś marzył o pracy za granicą a druga strona nie zgadza się na rozłąkę to należy sobie szczerze odpowiedzieć, na pytanie, co jest dla nas ważniejsze.



Niedocenianie partnera

Gdy wybieramy daną osobę na swojego partnera z reguły widzimy głównie jego zalety. Z czasem coraz wyraźniej ukazują nam się także jego wady. Bycie z kimś w związku oznacza jednak akceptację słabszych stron drugiej osoby i szacunek do niej pomimo wad. Jeśli więc ktoś stale krytykuje, poucza partnera albo co gorsze wzbudza w nim poczucie winy to jest to prosta droga do rozpadu związku.



Wspominanie byłych partnerów

Mówienie o były partnerach to bardzo zły nawyk. Takie historie najlepiej jest zostawić w przeszłości. Niestety wiele kobiet ma zwyczaj porównywać obecnego partnera do mężczyzn, z którymi były związane w przeszłości. Jeśli ma to charakter wypominania, że tamten robił coś lepiej to bardzo źle wróży. Równie często jest tak, że partnerzy bywają zazdrośni o dawnych partnerów szczególnie wtedy, gdy kontakt z nimi jest ciągle utrzymywany. Należy zrezygnować ze spotkań czy telefonów zawsze wtedy, gdy obecny partner nie jest w stanie tego zaakceptować.



Rutyna

Rutyna stała się zabójcą już niejednego związku a wpaść w nią bardzo łatwo. O rutynie mówimy przede wszystkim wtedy, gdy wspólne dni są bardzo podobne do siebie a para spędza czas głównie w domu. W miarę trwania związku coraz łatwiej jest w taką rutynę wpaść, bo wiemy już o sobie prawie wszystko, coraz trudniej o ciekawe tematy i zaskakiwanie siebie nawzajem. Rutyna jest jednak najbardziej groźna wtedy, gdy zwyczajnie nam się już nic nie chce. Nie dbamy o ciekawe spędzenie czasu, nie ubieramy się ładnie dla partnera albo mało interesujemy się jego sprawami. Partnerzy powinni zawsze troszczyć się o to, by być dla siebie atrakcyjnymi nawzajem.



Za szybkie tempo

Do narzucania szybkiego tempa w związku mają tendencję przede wszystkim panie. Uwielbiają one wyznania i deklaracje, do tego stopnia, że często je same wymuszają. Panowie z kolei wprost przeciwnie, wolą najpierw poobserwować, poczekać i bardzo nie lubią, gdy ktoś ich do czegoś zmusza. Na nic więc wymuszanie wyznań, że partner kocha w pierwszych tygodniach znajomości. Jeszcze gorszym pomysłem jest nagabywanie na ślub albo snucie planów na przyszłość, które nie są planami dwóch stron.



Za mało czasu spędzanego sam na sam

Wśród par, które szybko się rozpadają bardzo często możemy zauważyć takie, które prawie nie spędzają czasu sam na sam. Te pary prowadzą otwarty dom, ciągle zapraszają gości, również z noclegiem i sami także goszczą u innych. Bardzo często stałymi towarzyszami ich związku są osoby z rodziny, siostra albo mama, które zabiera się i na działkę i na zakupy a nawet na wakacje. Takie pary nie mają okazji do zbudowania silnej więzi, zwykle żyją życiem innych ludzi zamiast skupić na realizowaniu własnych celów. W dobrym związku potrzebna jest odrobina prywatności i intymności.



Zdrady

Zdrada jest oczywistą i częstą przyczyną rozpadu związku. Należy jednak zauważyć, że zwykle jest ona właściwie skutkiem różnych nieprawidłowości, które działy się od dłuższego czasu. Zdrada pojawia się tam, gdy jeden z partnerów jest zaniedbywany i jego potrzeby w związku nie są zaspokajane. Osobną kwestią jest zasada, by zdrad nie prowokować a więc nie kontaktować się z dawnymi partnerami oraz nie chodzić samotnie na imprezy, zwłaszcza gdy towarzyszy im alkohol. Kolejnym czynnikiem przyczyniającym się do zdrad są długie rozłąki i zawsze trzeba brać to pod uwagę, gdy jedna ze stron wyjeżdża na dłużej sama.

W dobie cyfrowych relacji, gdy pierwsze wrażenie powstaje na podstawie kilku zdjęć i krótkiego opisu profilu, szczerość wydaje się zarówno luksusem, jak i ryzykiem. Internetowe randkowanie stworzyło nową przestrzeń dla miłości, ale również nowe pole do manipulacji, wyobrażeń i rozczarowań. Coraz więcej ludzi zadaje sobie pytanie: czy warto być sobą w świecie, który nagradza wykreowany obraz? Czy miłość bez filtrów ma rację bytu tam, gdzie wszystko zaczyna się od iluzji?

Szczerość to fundament każdej relacji, przynajmniej w teorii. W praktyce jednak, w szczególności w kontekście randkowania online, bywa ona postrzegana jako nieopłacalna strategia. Ludzie wciąż obawiają się, że prawda o nich samych – o ich wyglądzie, przeszłości, emocjonalnych trudnościach czy potrzebach – zostanie odrzucona. W efekcie powstają starannie wyselekcjonowane profile, na których królują zdjęcia z najlepszych ujęć i opisy, które przedstawiają użytkownika w najbardziej korzystnym świetle. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego – każdy chce zrobić dobre wrażenie. Problem pojawia się wtedy, gdy to pierwsze wrażenie staje się jedynym, a osoba przedstawiona w profilu nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością.

Z jednej strony, internet oferuje przestrzeń, w której można być sobą – bez skrępowania, bez strachu przed natychmiastową oceną. To właśnie anonimowość, dystans fizyczny i czas do namysłu sprawiają, że wiele osób otwiera się szybciej i głębiej niż w realnym życiu. Czasami to właśnie w wiadomościach, pisanych nocą do obcej osoby, człowiek ujawnia to, co przez lata tłumił nawet przed najbliższymi. Paradoksalnie, wirtualna relacja może sprzyjać autentyczności. A jednak często dzieje się odwrotnie – zamiast szczerości, pojawia się gra pozorów.

Wielu użytkowników serwisów randkowych boi się odrzucenia na samym początku, dlatego wolą pokazać wersję siebie, która – ich zdaniem – lepiej się sprzeda. Czasem są to drobne przekłamania: zdjęcie sprzed kilku lat, nieco „podrasowany” wzrost, wyidealizowane zainteresowania. Innym razem to znacznie poważniejsze zafałszowanie rzeczywistości: ukrywanie stanu cywilnego, emocjonalnych trudności czy istotnych faktów z przeszłości. Taki model działania wynika z przekonania, że szczerość trzeba dawkować, bo zbyt duża doza prawdy może odstraszyć potencjalnego partnera. Ale czy budowanie relacji na półprawdach ma szansę się utrzymać, gdy z wirtualnego flirtu przechodzimy do rzeczywistości?

Zderzenie oczekiwań z rzeczywistością to jeden z najczęstszych problemów osób, które umawiają się przez internet. Niejednokrotnie słyszy się historie o tym, jak ktoś zakochał się w osobie z profilu, by na pierwszym spotkaniu odkryć, że rzeczywistość nie ma z tą postacią wiele wspólnego. To nie tylko kwestia wyglądu, ale również energii, sposobu bycia, tonu głosu, mimiki, a przede wszystkim – prawdy. Kiedy okazuje się, że ktoś nie był szczery, nawet w drobiazgach, pojawia się rozczarowanie, a nierzadko i gniew. W ten sposób ginie zaufanie, zanim jeszcze zdąży się narodzić.

Z drugiej strony, warto zadać sobie pytanie: co właściwie oznacza bycie szczerym? Czy mamy mówić od razu o wszystkich naszych traumach, niepewnościach i trudnościach? Czy szczerość polega na całkowitym obnażeniu się emocjonalnym od pierwszych wiadomości? W rzeczywistości autentyczność nie oznacza nadmiernej otwartości, ale raczej zgodność tego, co pokazujemy, z tym, kim naprawdę jesteśmy. To subtelna różnica, ale kluczowa. Chodzi o to, by nie udawać kogoś, kim nie jesteśmy, by nie zakładać masek, które mają nas uczynić atrakcyjniejszymi kosztem prawdy.

Szczerość w randkowaniu internetowym działa, ale nie zawsze natychmiast. Może nie przyciąga od razu dziesiątek wiadomości, nie wywołuje efektu „wow” u każdego, kto wejdzie na nasz profil. Ale przyciąga tych, którzy szukają czegoś więcej niż przelotnego zauroczenia. Autentyczność staje się filtrem – paradoksalnie jedynym, który warto stosować. Odcedza osoby powierzchowne, przyciąga te, które naprawdę chcą kogoś poznać, zbudować relację, przejść razem przez życie.

Nie można jednak udawać, że szczerość nie niesie ze sobą ryzyka. Czasem zostaniemy ocenieni zbyt szybko. Czasem ktoś wycofa się po przeczytaniu czegoś, co było dla nas ważne. I to boli. Ale każdy taki przypadek usuwa z drogi osobę, która i tak nie pasowała do naszej prawdy. W świecie pełnym iluzji, relacja zbudowana na szczerości ma większe szanse przetrwać próby codzienności – te prawdziwe, nie te wykreowane na potrzeby profilu.

Autentyczność może być trudna także dlatego, że wymaga samoświadomości. Trzeba wiedzieć, kim się jest, czego się pragnie i co się ma do zaoferowania. Dla wielu osób randkowanie online jest lustrem, w którym po raz pierwszy widzą swoją samotność, lęki, nadzieje i oczekiwania. Szczerość wobec innych zaczyna się od szczerości wobec siebie – to banał, ale niezwykle prawdziwy. Dopiero wtedy, gdy nie boimy się powiedzieć „taki jestem”, zaczynamy przyciągać osoby, które nie oczekują, że będziemy kimś innym.

W kulturze zdominowanej przez wizerunek, przez filtry graficzne i społeczne maski, bycie sobą to akt odwagi. A jednak to właśnie odwaga przyciąga najbardziej. Ludzie zmęczeni powierzchownością szukają autentyczności jak wody na pustyni. Widząc kogoś, kto nie boi się być prawdziwy, często czują ulgę. To daje nadzieję, że za ekranem naprawdę istnieje ktoś, z kim można budować coś więcej niż tylko krótką wymianę wiadomości.

Oczywiście nie każda szczera próba kończy się sukcesem. Randkowanie to proces, pełen niepewności, odrzuceń i nadziei. Ale każda autentyczna rozmowa, każde spotkanie bez udawania, każda wymiana prawdziwych emocji zbliża nas do kogoś, kto może naprawdę nas zobaczyć. Miłość bez filtrów nie oznacza idealnej zgodności od pierwszej wiadomości, ale gotowość, by być widzianym takim, jakim się jest – i widzieć drugiego człowieka bez złudzeń, ale i bez osądów.

Zaufanie, które rodzi się z autentyczności, ma szansę przetrwać więcej niż najbardziej efektowne zdjęcie. Miłość zbudowana na szczerości, choć może rozwija się wolniej, ma głębsze korzenie. Przetrwa ciszę, wątpliwości, trudne rozmowy i nieidealne dni. Nie opiera się na tym, co pokazujemy innym, lecz na tym, kim naprawdę jesteśmy.

Warto więc zadać sobie pytanie: czy zależy mi na byciu lubianym przez wielu, czy naprawdę kochanym przez jedną osobę? Czy chcę wzbudzać zachwyt, czy budować więź? Odpowiedź na te pytania powinna stać się punktem wyjścia do tego, jak prowadzimy nasze internetowe randki. Bo miłość bez filtrów to nie tylko idea – to wybór. I choć wymaga odwagi, nie ma nic bardziej wyzwalającego niż uczucie, które powstało na fundamencie prawdy.

Poznajesz dziewczynę, o której nie możesz zapomnieć. Jak sprawić, by nie tylko zwróciła na Ciebie uwagę, ale także odwzajemniła Twoje zainteresowanie? Kilka słów na ten temat poniżej.
Przede wszystkim postaraj się z nią zaprzyjaźnić. Kobiety cenią sobie relacje z partnerami oparte na wzajemnym zaufaniu oraz trosce, dlatego ważne jest, abyś okazywał jej wsparcie w trudnych chwilach oraz zawsze znalazł dla niej czas. Bądź dla niej dżentelmenem i zawsze przepuść ją w drzwiach lub przysuń krzesło. Te małe, niewielkie gesty mają w istocie ogromne znaczenie dla tego, jak wypadniesz w jej oczach. Inteligencja, duża wiedza o otaczającym świecie oraz poczucie humoru i dystans do siebie to kolejne ważne cechy, jakie powinien posiadać wymarzony mężczyzna. Nie wahaj się prawić jej komplementów, gdyż to właśnie one mogą wpłynąć na pewność siebie kobiety w Twoim towarzystwie. I ostatnie, ale najważniejsze – bądź cierpliwy. Kobiety zakochują się wolniej niż mężczyźni i potrzebują czasu na to, aby upewnić się w swoich wyborach. Warto jednak zaczekać na wymarzoną kobietę, ponieważ jak już się w Tobie zakocha, jej uczucie będzie silne i stałe.