Żyjemy w czasach, w których mamy bardzo dużo możliwości komunikowania się, posiadamy setki znajomych na portalach społecznościowych i jednocześnie jesteśmy bardzo samotni.
Dawniej pary poznawały się głównie w szkole, w pracy i przez znajomych. Dzisiaj związki rodzą się coraz częściej z pomocą sieci. W Internecie znajdziemy liczne portale randkowe, które wydają się mieć bardzo atrakcyjną ofertę. Osoba, która po raz pierwszy wejdzie na taki darmowy czy płatny portal randkowy może być zachwycona. Portal stwarza złudzenie bardzo dużego wyboru. Poza tym oglądając pobieżnie różne profile osób mamy wrażenie, że wszyscy są tu tacy fajni, mimo, że samotni, więc i ja jestem fajny.
Pomimo, że największe portale mają po kilkaset tysięcy kandydatów duży wybór jest złudzeniem. Oczywiście łatwiej jest kogoś dopasować mieszkając w stolicy niż w dwutysięcznym miasteczku. Aby korzystać z portalu musimy się zarejestrować i stworzyć swój profil, najlepiej ze zdjęciem. Gdy chcemy znaleźć kogoś dla siebie wchodzimy do wyszukiwarki i określamy miasto, przedział wiekowy, stan cywilny. Możemy też wybrać wykształcenie, zainteresowania, kolor oczu. Jeśli jednak będziemy chcieli kryteria za bardzo zawęzić szybko okaże się, że nikt nam się nie wyświetli. Po wciśnięciu szukaj otrzymamy propozycje profili. Przeglądamy zdjęcia, czytamy opisy i gdy ktoś nam się podoba piszemy wiadomość.
Okazuje się, że część osób w ogóle nie odpowiada, bo są to profile martwe - tak wygląda to w szczególności na płatnych portalach randkowych, gdzie użytkownicy po prostu nie mają ochoty płacić i porzucili swoje konta. Inni odpowiadają, ale często są niegrzeczni albo wulgarni. Z jeszcze innymi dobrze się pisze i nagle, bez uprzedzenia przerywają konwersację. Z kolejnymi dobrze się pisze, a trwa to zbyt długo i okazuje się, że wcale nie chcą się poznać realnie. Mija, więc sporo czasu zanim trafi się na kogoś fajnego i poza się z nim na żywo. A wtedy bardzo często spotyka nasz rozczarowanie. Na portalach randkowych również można znaleźć swoją miłość, ale potrzeba do tego, podobnie jak w rzeczywistości, sporo wytrwałości i odrobiny szczęścia.
Jedną z najgorszych rzeczy, które mogą nam się przydarzyć, jest zdrada. Myśl, że jego świetne pocałunki zostały oddane nie Tobie, lecz innej kobiecie. To trudne, bardzo trudne i prawdopodobnie zajmie mnóstwo czasu, zanim się otrząśniemy z zadanego nam ciosu. Jakby nie było, polecam zostać opanowanym, bo nawet w złych chwilach można znaleźć nutę optymizmu. Znajomi przyjaciele rodzina od dawna powtarzali “on nie jest Ciebie wart” teraz zdanie wydaje się potwierdzonym odkryciem naukowym. Weźmy wszystko od początku. Może na początku czujesz się, jak jedno wielkie nic, siedząc z górą zużytych chusteczek i trzymając pustą butelkę po winie. Koniec końców jednak wstaniesz silniejsza, bogatsza o jedno doświadczenie, przez które otrzymałaś od życia nową lekcję. Tak, najlepiej uczymy się na własnych błędach.
I oto nadszedł czas, aby klasnąć w ręce z zadowolenia, ponieważ gdy związek raz rozpada się z powodu niewierności, wtedy najprawdopodobniej kolejny związek z danym osobnikiem rozpadnie się dokładnie z tego samego powodu. Świat pełen jest prawdziwych mężczyzn. Tak, więc nie ma się co załamywać. Brnij do przodu. Jeszcze wiele przed Tobą. Karma jest bestią i lubi się zwracać.
Jak utrzymać szczęście
Nie tylko w bajkach zdarzają się pary żyjące w poczuciu harmonii. Małżonkowie
wspierają się, a bycie razem przynosi im satysfakcje. Psychologowie oceniają jednak, z takich
małżeństw jest zaledwie 10 procent.
Umiejętność oderwania się od rodziców.
Przywiązanie do własnej rodziny może być przyczyną poważnych konfliktów z partnerem, szczególnie jeśli czuje się on zdominowany przez rodzinną koalicję współmałżonka. Nie wolno rodziców i rodzeństwa wciągać w kłótnie i nieporozumienia małżeńskie. Nawet najdrobniejsze spory trzeba rozwiązywać tylko między sobą
Poszukiwanie stronników, nie złagodzi napięcia w relacjach, z partnerem a zwiększy je, bo od małżonka oczekujemy lojalności. Problemem młodych par często bywa również nieumiejętność dzielenia uczuć, uwagi i czasu między dawną a nową rodzinę. Nierozwiązanie dylematu: rodzice czy partner może zburzyć małżeńskie szczęście. Jeśli rodzicom potrzebna jest pomoc, najlepiej udzielać jej wspólnie. Czasem jednak należy sprawę postawić jasno: mama i tata są nadal ważni i kochani, ale nie mogą stawać pomiędzy żoną i mężem. Oni tworzą już nową rodzinę.
Oddzielne mieszkanie i materialna niezależność.
W początkowej fazie związku młodzi powinni mieć prywatne terytorium, na którym będą mogli uwić, rodzinne gniazdo''. Obecność rodziców, babć, rodzeństwa wymusza podporządkowanie się zastanym regułom. Rodzice państwa młodych często ingerują w pierwsze próby tworzenia odrębności związku; pomagają, radzą lub wręcz narzucają swoje rozwiązania.
Nawet jeśli małżonkowie chcieliby powielać wzorce wyniesione z domów rodzinnych, powinni samodzielnie próbować wcielić je w życie. Warunkiem udanego startu jest też niezależność materialna. Nawet skromne środki, ale własne, są dobrą, szkolą, gospodarności. Korzystanie z pomocy rodziców ogranicza aktywność partnerów w poszukiwaniu źródeł zarobków, czy lepiej płatnej pracy.
Dzieci – oczekiwane i upragnione – miłość, ale także przyjaźń
Cementują, udany związek, zwłaszcza jeśli oboje małżonkowie ich pragną. Nie mogą natomiast być ratunkiem dla rozpadającego się małżeństwa
Posiadanie dzieci nakłada na partnerów dodatkowe obowiązki, wymaga większego inwestowania w rodzinę, także wielu wyrzeczeń. Pragnienie potomstwa powinno więc zostać urzeczywistnione w chwili, gdy małżonkowie czują się ze sobą szczęśliwi i bezpieczni.
Rodzicielstwo często tez zmienia cechy charakteru partnerów. Stają się oni cierpliwi i odpowiedzialni, a bywa z ich miłość, dopiero teraz przeobraża się, w dojrzałe uczucie. Najłatwiej przejść przez życie z osóbką, którą się lubi. Wzajemna sympatia, życzliwość, zrozumienie to coś więcej niż gorące.....