Randki wielu z nas kojarzą się z niepotrzebnymi i dużym wydatkami, których wolimy unikać. Nikt jednak nie powiedział nam, że udana randka zawsze łączy się z drogimi lokalami albo prezentami. Na każdym spotkaniu z naszą drugą połówką możemy zaoszczędzić, a w zasadzie uniknąć ponoszenia niepotrzebnych i często głupich kosztów. Zasady są bardzo łatwe, musimy jednak uświadomić sobie, że w randkach chodzi przede wszystkim o tę drugą osobę.
Wybierz bezpłatne aktywności
Albo postaw na te, które nie będą kosztowały Cię fortuny. Jeśli do tej pory zawsze stawiałeś na drogie restauracje albo wyjście do kina na każdy nowy film, to czas z tym zerwać. Na świecie jest masa znacznie tańszych albo wręcz bezpłatnych atrakcji. Czasami zwykły spacer w czasie sprzyjającej do tego pogody będzie znacznie lepszym wyborem, niż zarezerwowanie stolika miesiąc wcześniej i wydawanie kilkuset złotych za kolację dla dwojga. A jeśli twojej drugiej połówce nie podoba się zrezygnowanie z drogich aktywności, tylko dlatego, że chcesz zaoszczędzić, to chyba najwyższy czas na przemyślenie waszej wspólnej przyszłości.
Zacznijcie dzielić się kosztami
Kto płaci na waszych randkach? Jeśli wszystkie koszty ponosisz Ty, ale twoja druga połówka zarabia takie same pieniądze i spokojnie mogłaby za siebie płacić, to warto zaproponować podział kosztów. W ten sposób zaczniesz oszczędzać, a do tego wasz wkład w związek zacznie rozkładać się sprawiedliwie. Problem może pojawić się, jeśli twoja druga połówka jest młodsza i nie ma żadnych przychodów, bo jeszcze się uczy, ale i w tym wypadku możesz szukać oszczędności. Zapewne ma możliwość wejścia na różnego rodzaju imprezy tylko dla studentów lub uczniów, które przeważnie są tańsze i na które może udać wkręcić wam się razem.
Zrezygnujcie z wielkich wyjść przy każdej okazji
Wielkie wyjścia na rocznicę związku albo urodziny to bardzo fajna sprawa, ale nie urządzajcie ich sobie z każdej okazji. Wiele par ma zwyczaj świętować każdą pierdołę, kiedy spokojnie mogliby sobie to odpuścić i zamiast tego obejrzeć tematyczny film w domu. Jeśli odpuścicie sobie duże wyjścia, zaoszczędzicie sporo pieniędzy, nie mówiąc już o stresie związanym z wyjściem do eleganckiego miejsca, gdzie ciężko jest czuć się nam swobodnie. Zamiast tego postaw na coś tańszego, ale z akcentem, na przykład zamów sushi do domu albo zabierz swoją drugą połówkę na nową wystawę w waszym najbliższym muzeum.
Związek to nie tylko sielanka i same przyjemne momenty. Trzeba mieć świadomość tego, że czasem dochodzi do wypalenia relacji, zgrzytów czy też czysto ludzkich nieporozumień. Warto zdać sobie sprawę z tego, że nawet poważnie wyglądający kryzys niekoniecznie musi oznaczać, że musi dojść do rozstania. Warto bowiem z całych sił dążyć do tego, aby naprawić zniszczoną relację. Oczywiście należy zastanowić się, czy na pewno obie strony chcą kontynuacji znajomości. Mając już taką wiedzę, można zacząć starać się na nowo budować relację oraz wypracować jakiś kompromis. W przypadku, kiedy nasz partner bądź partnerka nie wykazuje chęci do nawiązania porozumienie, to może być o nie trudno lub nawet okaże się ono nieosiągalne. Zatem zamiatanie spraw pod dywan i udawanie, że nie ma problemu, nie wróży niczego dobrego. Czarne chmury nad związkiem same nie przejdą i jedyne co może się zmienić, to dojdzie do większej eskalacji problemu. Stąd też wskazane jest powstrzymanie się od nadmiernych emocji, a zamiast tego warto wykazać się empatią oraz zrozumieniem. Tym samym chcąc podjąć konwersację o uczuciach wskazane, jest mówienie spokojnie przy jednoczesnym dopuszczaniu drugiej strony do głosu. W przypadkach, kiedy sami sobie nie radzimy z problemami dobrym pomysłem, będzie skorzystanie z terapii małżeńskiej.
Nie ma wśród nas takiej osoby, która nigdy w swoim życiu nie doświadczyła stresu i zdenerwowania. Oczywiście każdy z nas ma swój sposób na poprawę własnego humoru, jednak czasami czujemy, że problemy i kłopoty po prostu nas przerastają i przyznajemy sami przed sobą, że nie wiemy co robić. Często w takich sytuacjach czujemy się bezsilni i przygnębieni. Czasami jednak prowadzi to do agresywności, której powodem jest właśnie nie radzenie sobie w trudnych sytuacjach. Co wtedy? Można szukać pomocy wśród rodziny i znajomych. Można skorzystać z pomocy specjalistycznej, ale chyba najbardziej skuteczna jest szczera i z serca płynąca rozmowa z przyjacielem, który nigdy nie ocenia, a zawsze bez względu na sytuację stoi po naszej stronie. Prawdziwy przyjaciel zawsze ma dla nas czas i nawet gdy sam nie jest w stanie udzielić nam oczekiwanej pomocy, rozmowa z nim działa jak balsam na nasze skołatane nerwy. Szanujmy więc swoich przyjaciół i pamiętajmy o tym, że szczera, bezinteresowna przyjaźń jest prawdziwym skarbem.