portal randkowy smartpage.pl
Zdjęcie na portalu randkowym
Płeć: Mężczyzna Imię: Nie podano Wiek:31 Wzrost: Nie podano Sylwetka:Nie podano Dzieci: Nie podano Wykształcenie:Nie podano Województwo: Dolnośląskie Miasto: Wałbrzych Styl:Nie podano Mieszkam:Nie podano Szukam tutaj:Nie podano Pierwsza randka:Nie podano Znak zodiaku:Nie podano

Obecnie brak opisu dla tego profilu. Czekamy na jego opis na portalu.

Związek powinien opierać się na wsparciu i pomocy, szacunku i wspólnych chwilach. Niestety czasami trafiamy na toksycznych partnerów, którzy nawet nieświadomie mocno uprzykrzają nam życie. Jedynym z toksycznych zachowań oraz cech jest pociąg do niezdrowej rywalizacji i brak umiejętności przegrywania, który często może skutkować agresją i całkowitym brakiem samokontroli.


Mechanika działania niezdrowej rywalizacji w związku
Są osoby, które będą traktować związek jako ciągłą grę, w której jedna osoba ma władzę, a druga musi się podporządkować. Choć taki podział istnieje tylko w ich głowach, będą się bardzo starać, żeby ich partnerzy wzięli udział w rozgrywkach. W ten sposób będą utrzymywać się w tym przekonaniu i będzie im to pasowało, dopóki będą wygrywać. Jak nie trudno się domyślić, nie zawsze jest tak łatwo i prędzej czy później partner może zorientować się, że związek nie działa tak, jak powinien. Jeśli będzie starał się odzyskać utraconą kontrolę, może spotkać się z agresywną reakcją i szybko zostanie „przywołany do porządku”.


Zachowania wskazujące na niezdrową rywalizację
Skoro związek to ciągła gra, a nasz partner to nasz główny przeciwnik, wszystko, co zrobimy lepiej od niego, będzie dla nas małą wygraną. Dlatego toksyczny parter chętnie będzie chwalił się awansem, podwyżką, kontraktem, ale także nowymi znajomymi, nowo odkrytym serialem czy nowo zakupionym sprzętem. Słowem, wszystko, w czym będzie pierwszy i lepszy będzie traktował jako przewagę nad swoją drugą połówką. Jednocześnie, gdy to ona będzie odnosiła sukcesu, zacznie robić wszystko, aby je zdyskredytować, udowodnić, że na nie zasłużyła albo natychmiast kontrował swoimi ostatnimi osiągnięciami.


Toksyczna rywalizacja niszczy powoli każdy związek
Czy tego chcemy, czy nie, z czasem nasz związek zupełnie przestanie przypominać relację romantyczną, a szybko zmieni się w prawdziwą rywalizację, w której Ty będziesz chciała odzyskać kontrolę, a on będzie chciał Ci ją odebrać. W ten sposób z czasem przestaniecie patrzeć na siebie jak na partnerów, staniecie się zamiast tego swoimi wrogami. Jeśli szybko nie zakończysz tej relacji albo nie doprowadzisz do zmiany kierunku, który obrała, sama staniesz się toksyczna i zrobisz wszystko, żeby twój partner przegrał rozpoczętą „grę” albo zupełnie ulegniesz i staniesz się wiecznym przegranym.

Wiele użytkowniczek portali społecznościowych i randkowych nie zdaje sobie sprawy, jak ważne jest odpowiednie zdjęcie profilowe. Chociaż racją jest, że najważniejsze jest wnętrze, że wygląd jest sprawą drugorzędną i że każda z nas jest w pewien sposób atrakcyjna (wystarczy tylko podkreślić swoje atuty), w jakiś sposób trzeba sprawić, że interakcja się rozpocznie. Największą rolę w zainteresowaniu drugiej strony swoim profilem odgrywa właśnie dobrze zrobione zdjęcie profilowe. Myślicie, że już poznałyście sekret? Że najlepszym sposobem jest pokazanie jak najwięcej nagości? Bo przecież faceci z pewnością zainteresują się nie do końca zakrytymi piersiami? Błąd!

Pierwsza zasada - mnie skupiaj się tylko i wyłącznie na twarzy. Wiele kobiet robiąc zdjęcia na portale randkowe stara się pokazać jak najmniej ciała (nie chodzi tutaj o nagie ciało), więc skupia się na samej twarzy. Jest to jeden z najczęściej popełnianych błędów. Po pierwsze - mężczyźni są wzrokowcami i swoim spojrzeniem obejmują całokształt. Twarz, nawet najpiękniejsza nie zainteresuje tak bardzo, jak zdjęcie całej sylwetki, czy chociażby od pasa w górę. Przy zdjęciu obejmującym coś więcej, niż twarz odnosi się wrażenie, że po drugiej stronie komputera/telefonu, jest prawdziwa osoba, którą możemy sobie wyobrazić a nie tylko portret. Dodatkowo zbliżenia twarzy bardzo często wychodzą niekorzystnie. Uwydatniają wszelkiego rodzaju niedoskonałości - zmarszczki, zaskórniki, pryszcze, naczyńka, a skóra wychodzi nienaturalnie (bardzo często uzyskuje się efekt nieestetycznie wyglądających pootwieranych porów). Nie bójmy się objąć aparatem trochę więcej.
Postaw na naturalny wygląd. Chociaż aparat uwielbia mocny makijaż - nie można z nim przesadzić. Na zdjęciach przejaskrawione uwydatnienie niektórych elementów może wyglądać dobrze, nawet bardzo dobrze. Niestety często lubimy dać się ponieść fantazji i maksymalnie podkreślamy oczy toną czarnego eyelinera, nakładamy mocną warstwę pudru i różu a następnie mocno malujemy usta czerwoną szminką. Taki makijaż jest dobry na okładkę kolorowego czasopisma, albo na scenę, na portalu randkowym nie zagwarantuje nam sukcesu. Mężczyzna nie chce vampa. Mężczyzna chce piękną kobietę. Podkreślmy oczy - delikatną i kreską i mocno zaakcentujmy rzęsy. Usta pomalujmy na bardziej neutralny kolor - na przykład zgaszoną fuksję, lub pudrowy róż (w zależności od osobistych preferencji kolorystycznych). Różem wystarczy delikatnie musnąć skórę. Lepiej? Zdecydowanie. Będziemy wyglądały na eleganckie i zadbane, jednak w dalszym ciągu naturalne. To z pewnością przyniesie oczekiwane efekty.

Nie udawaj choinki! Kolejnym często popełnianym bledem jest wkładanie do zdjęcia zbyt dużej ilości biżuterii. Długie kolczyki, 3 wisiorki, do tego 5 bransoletek i 4 pierścionki? Biżuteria potrafi zwrócić uwagę, dodać zdjęciu uroku, jednak wszystko z umiarem. Postawmy na delikatniejsze kolczyki (najlepiej wiszące, ponieważ bardzo ładnie eksponują szyję) oraz delikatny naszyjnik (polecane modne ostatnimi czasy celebrytki). Pierścionek najlepiej jeden a z bransoletki możemy zupełnie zrezygnować. Lepiej? Zdecydowanie! Nie przypominamy już świątecznego stroiku, tylko elegancką kobietę, która z pewnością przyciągnie uwagę.
Kolejnym bardzo często popełnianym błędem jest zbyt wyzywający strój, wybierany do zdjęć profilowych. Niebotyczne szpilki za kolano, mini przypominająca długością opaskę na głowę i do tego dekolt do pasa? Zastanówmy się lepiej, co chcemy osiągnąć. Takie zdjęcia z pewnością przyciągną uwagę, jednak określonego typu mężczyzn. Jeżeli szukamy partnera na życie a nie tylko do seksu, zrezygnujmy z tego sposobu na przyciągnięcie uwagi. Zasada jest prosta - włożyłaś mini? Zestaw ją z golfem. Duży dekolt? Może do tego jeansy? Wysokie szpilki? Wystarczą do nich legginsy i zwyczajny t-shirt zachęcająco opinający piersi. Zostawmy też męskiej wyobraźni pole do popisu. Kuśmy i intrygujmy a nie podawajmy na tacy wszystkich naszych atutów.

W końcu ostatnia porada - jaką przyjąć pozę? Usiąść okrakiem na stołku i zrobić „dzióbek”* („dzióbków” unikamy, jak ognia!!!)? A może stanąć z założonymi rękami, wpatrując się w obiektyw? Często też lubimy z zażenowaniem trzymać się za ramiona, spoglądając w ziemię, gdyż nie czujemy się dobrze w centrum uwagi. Tutaj mamy podstawowy błąd - dobre zdjęcie profilowe nie powinno być pozowane, albo przynajmniej nie powinno na takie wyglądać. Zdjęcie, jak tańczymy na imprezie? Super. Zdjęcie jak przechadzamy się pod łukiem tryumfalnym? Jeszcze lepiej. A może jedziemy na wielbłądzie a w tle są piramidy? Postarajmy się o zdjęcia w ruchu. Idźmy, tańczmy, róbmy cokolwiek. Oczywiście coś takiego również możemy pozować, jednak i tak odniesie to lepszy skutek, niż zdjęcie nas, siedzących i czekających aż pstryknie flesz.
Skoro już zastosowałyśmy powyższe porady - śmiało możemy dodać zdjęcie profilowe. Z pewnością zwiększa ono szans na nawiązanie interakcji z drugą strona. W późniejszych momentach, tak naprawdę intrygujemy swoją osobowością, wnętrzem, jednak w pierwszym momencie liczy się wrażenie po spojrzeniu na zdjęcie. Postawmy na naturalny wygląd, bez zbędnego przejaskrawienia. Nie bójmy się pokazać swojej sylwetki. Nie róbmy dziwnych min i nie przybierajmy seksownych póz. Starajmy pokazać nasze piękno w możliwie najbardziej naturalny sposób.

*Dzióbek – problem z poprawną pisownią. W Internecie występuje spopularyzowana pisownia przez „u”, co z punktu widzenia polonistycznego jest błędem, ponieważ nazwa pochodzi od ptasiego dzioba, w tej odmianie pisanego przez „Ó”. Pisownia do wyboru przez osobę umieszczającą teksty na stronie.

Kiedyś ludzie, zawierając raz jedną poważną relację, pozostawali w niej na całe życie. Miało to swoje uzasadnienie w wielu aspektach. Wtedy nie tylko ludzie żyli krócej, ale i tempo życia było mniejsze. Dziś żyjemy szybko i mamy dostęp do wielu bodźców. Stąd też trudno się dziwić, że zaczyna nas dopadać po pewnym czasie znużenie czy też dochodzi, do wypalenia w związku. Nikt jednak nie chce na dłuższą metę być osobą samotną i zaczyna szukać odmiany. Bez względu na wiek czy też inne aspekty naszego życia doskonałym krokiem jest poszukanie sobie kogoś z kim, można dzielić życie na nowo. Doskonałym rozwiązaniem są w tym wypadku portale randkowe. Warte podkreślenia jest bowiem to, że bez względu na nasz wiek można czerpać z dobrodziejstw internetu. Tym samym przytoczone przed momentem portale randkowe to naprawdę świetna opcja dająca szerokie pole do popisu dla każdego, kto chce przestać się czuć już osobą samotną bądź też zakosztować flirtu i odmienić swój los. Dlatego nie musimy się obawiać, że na takich stronach natrafimy tylko na osoby młode, bo dziś z sieci również w celach matrymonialnych korzysta się bez względu na wiek.